Reklama
Rozwiń

PMI w górę, a stopy w dół?

48,8 pkt – tyle wyniósł PMI dla polskiego sektora wytwórczego w październiku, według najnowszych danych S&P Global. W tym tygodniu poznamy jeszcze m.in. decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych.

Publikacja: 04.11.2025 06:00

PMI w górę, a stopy w dół?

Foto: Adobestock

Odczyt PMI 48,8 pkt okazał się symbolicznie wyższy od średniej prognoz ekonomistów dla „Parkietu” (48,4 pkt). To także najwyższy poziom od kwietnia. Wynik oznacza, że w sektorze wciąż przeważają negatywne nastroje, ale już tylko lekko (neutralny poziom PMI to 50 pkt), a optymistów wśród ankietowanej kadry kierowniczej przybyło.

W pierwszych miesiącach 2025 r. (luty–kwiecień), po blisko trzech latach nieprzerwanych odczytów poniżej 50 pkt, PMI wychynął ponad tę granicę (do wyników 50,2-50,7 pkt). Później tąpnął do 44,8 pkt w czerwcu, co analitycy wiązali z globalną zmianą polityk celnych. Od lipca PMI jest jednak ponownie w trendzie zwyżkowym.

Czytaj więcej

Inflacja otworzyła drzwi do kolejnej obniżki stóp

PMI na drodze do 50 pkt

– W październiku wciąż utrzymywały się trudne warunki biznesowe w sektorze wytwórczym, wynikające według doniesień ze słabego popytu na rynku krajowym i eksportowym – przyznaje Tim Moore, dyrektor ekonomiczny w S&P Global Market Intelligence. – Główny wskaźnik PMI odnotował jednak najwyższy poziom od sześciu miesięcy, ponieważ tempo spadku produkcji i nowych zamówień ponownie wyhamowało i było ogólnie niewielkie. Niektórzy respondenci badania zaraportowali niewielki wzrost zapytań od klientów – dodaje.

Rzeczywiście, dane S&P Global wskazują, że choć poziom produkcji oraz liczba nowych zamówień znów spadły miesiąc do miesiąca, to skala tegoż spadku była najniższa od 6-7 miesięcy. Sprzedaż eksportowa również spadła w najmniejszym stopniu od sześciu miesięcy.

Reklama
Reklama

Z danych S&P Global można wyciągnąć też dość optymistyczne wnioski na przyszłość. – Prognozy dotyczące działalności gospodarczej na nadchodzący rok poprawiły się po raz trzeci w ciągu ostatnich czterech miesięcy i były najbardziej optymistyczne od marca – zauważa Moore. Jak wskazują ekonomiści ING Banku Śląskiego, blisko 39 proc. ankietowanych przewidywało wzrost produkcji w horyzoncie najbliższych 12 miesięcy, a spadku wolumenu produkcji spodziewało się 17 proc. respondentów. Co więcej, po raz pierwszy od pół roku zaraportowano niewielkie ożywienie aktywności zakupowej producentów, a wzrost zakupów surowców był najsilniejszy od trzech i pół roku. – Wydaje się to odzwierciedlać większy optymizm co do przyszłych wymagań produkcyjnych, a w niektórych przypadkach plany uzupełnienia wyczerpanych zapasów – wskazuje ekspert.

Na tych względnie niezłych danych jest wyraźna rysa. S&P Global zaraportował bowiem kolejny spadek zatrudnienia w polskim sektorze wytwórczym, w dodatku mocniejszy niż przed miesiącem. „Brak presji na moce przerobowe zachęcił firmy do opóźnienia procesu zastępowania odchodzących pracowników” – napisano w raporcie S&P Global.

Czytaj więcej

Koniunktura w polskiej gospodarce na ścieżce mozolnej poprawy

Stopy w dół?

Średnia prognoz ekonomistów dla wskaźnika PMI była blisko rzeczywistości. Czy podobną trafnością analitycy popisali się także w przypadku innych danych i wskaźników? Test już w środę, przy okazji decyzji Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Większość ankietowanych zespołów (13 z 18) spodziewa się, że RPP obniży stopy o 25 punktów bazowych. Reszta przewiduje pauzę.

Jeszcze przed poprzednim posiedzeniem RPP dominowały oczekiwania, że Rada do końca roku obniży stopy tylko raz. Po październikowej obniżce i późniejszej konferencji prezesa Glapińskiego, który nie wykluczył jednak kolejnego cięcia w listopadzie, przybyło analityków stawiających na taki scenariusz. Kolejne zespoły przekonał piątkowy, szybki szacunek inflacji, który wskazał na spadek do 2,8 proc. względem 2,9 proc. w sierpniu i wrześniu. Był to wynik niespodziewany – średnia prognoz wynosiła 3 proc. Co więcej, prawdopodobnie ten spadek wynikał w sporej mierze z obniżenia się inflacji bazowej z 3,2 proc. w okolice 2,9-3 proc., a ta miara (bez cen energii i żywności) jest ważna dla Rady ze względu na lepszy wgląd w presję popytową w gospodarce.

W dalszej części miesiąca poznamy też m.in. szybki szacunek PKB za trzeci kwartał. Średnio ekonomiści spodziewają się wzrostu o 3,7 proc. r/r, najmocniejszego od trzech lat. Ma on być wiedziony nie tylko nadal silną konsumpcją prywatną (średnia prognoz sugeruje wzrost o 4,4 proc. r/r), ale też pierwszymi sygnałami ożywienia w inwestycjach (średnia prognoz to wzrost o 4,7 proc.).

Reklama
Reklama
Gospodarka krajowa
Kto zasiądzie w Radzie Fiskalnej? Sejm wybiera ekspertów ds. budżetu
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Gospodarka krajowa
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Gospodarka krajowa
Inflacja spada, to i stopy procentowe są cięte
Gospodarka krajowa
Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe w Polsce
Reklama
Reklama