MFW: linia kredytowa może być dostępna na dłuższy okres

Międzynarodowy Fundusz Walutowy zgodzić się może na przedłużenie umowy dającej Polsce dostęp do linii kredytowej. Nie wiadomo jednak, czy zechce tego rząd

Publikacja: 28.01.2010 08:06

Katarzyna Zajdel-Kurowska, zastępca dyrektora wykonawczego Międzynarodowego Funduszu Walutowego, sąd

Katarzyna Zajdel-Kurowska, zastępca dyrektora wykonawczego Międzynarodowego Funduszu Walutowego, sądzi, że MFW dobrze oceni stabilność polskiej gospodarki

Foto: Fotorzepa

W maju tego roku kończy się okres, na jaki Międzynarodowy Fundusz Walutowy przyznał nam elastyczną linię kredytową (FCL) w wysokości około 20 mld USD. Decyzja władz MFW z pierwszej połowy 2009 r. ustabilizowała sytuację na rynku walutowym i zwiększyła zaufanie inwestorów do Polski. Możliwość szybkiego pozyskania środków przekraczających dziesięciokrotnie polski wkład w Fundusz oznaczała bowiem, że w razie problemów z finansowaniem budżetu na rynku długu rząd ma w zanadrzu pieniądze MFW.

[srodtytul]Spełniamy warunki?[/srodtytul]

Do tej pory Polska (podobnie zresztą jak inni korzystający z FCL – Meksyk i Kolumbia) nie skorzystała z linii kredytowej Funduszu. Niemniej wkrótce rząd musi zdecydować, czy wystąpić o przedłużenie umowy. W marcu do Polski przyjeżdża bowiem misja MFW, która oceniać będzie nasz kraj m.in. pod tym kątem.

Już teraz władze Funduszu deklarują, że prolongata jest możliwa. – W przypadku FCL jedynym warunkiem przyznania linii kredytowej jest to, aby kraj miał „stabilne i solidne fundamenty”. Wydaje się, że Polska, jeżeli wystąpi o przedłużenie umowy, nie powinna mieć problemu z pozytywną oceną – mówi Katarzyna Zajdel-Kurowska, zastępca dyrektora wykonawczego MFW i była wiceminister finansów. Pomoc Funduszu nie jest jednak za darmo. Każdy korzystający płaci tzw. prowizję za gotowość udzielenia pożyczki – w przypadku Polski jest to około 50 mln USD. – nie wydaje się to dużo, zważywszy na skalę dostępnych środków – podkreśla Katarzyna Zajdel-Kurowska.

[srodtytul]Radzimy sobie już sami[/srodtytul]

Ekonomiści przyznają dodatkowo, że po roku FCL może się nam okazać zbędny. – Patrząc na to, co się dzieje z finansowaniem potrzeb pożyczkowych budżetu, potrzeby przedłużenia umowy nie ma. Jedyne, co mogło skłonić resort do takiej decyzji, jest obawa, jak wieść o rezygnacji z tego instrumentu przyjmie rynek – mówi Wiesław Szczuka, doradca zarządu BRE Banku, również były wiceminister finansów. – Wiele zależy także od tego, jak rynek przyjmie plan reform rządu w dziedzinie finansów publicznych, którego szczegóły poznamy jutro. Jeżeli odbiór będzie dobry, rząd nie będzie musiał posiłkować się dodatkowym „ubezpieczeniem” – dodaje.

Także misja MFW w marcu przyjrzy się programowi naprawy finansów państwa – m.in. z uwagi na sygnały dotyczące zmiany definicji długu publicznego. Przedstawicieli Funduszu interesować będzie również to, co się dzieje z pomysłem przesunięcia części składek emerytalnych z OFE do ZUS.

[srodtytul]Pomoc kosztuje[/srodtytul]

Argumenty kosztowe mogą mieć znaczenie tym większe, że MFW poprosiło państwa członkowskie o dołożenie się do ogólnej sumy, jaką dysponuje Fundusz. Na mocy ustaleń między Funduszem a Unią Europejską polskie zobowiązania wzrosnąć mogą o kolejne 4 mld USD. Nie chodzi o jednorazową wpłatę, ale o deklaracje o możliwości udostępnienia takich środków (tzw. arrangements to borrow).

Okazuje się bowiem, że w wyniku zwiększenia zaangażowania w walkę z kryzysem Fundusz prosi już część krajów członkowskich o realne dopłaty. Na razie nie dotyczy to Polski. Przedłużające się konsultacje spowodowały, że nasz rząd nowych umów z MFW jeszcze nie podpisał.

[link=http://www.rp.pl/artykul/425923_Fundusz_czeka_na_pieniadze_.html]Rozmowa Konrada Krasuskiego z Katarzyną Zajdel-Kurowską: Fundusz czeka na pieniądze[/link]

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie