Fedak: OFE nie kierują się dobrem klienta

Minister pracy Jolanta Fedak uważa, że dobrze się stało, że premier spotkał się z szefami towarzystw emerytalnych

Publikacja: 02.09.2010 14:20

Minister pracy Jolanta Fedak

Minister pracy Jolanta Fedak

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

[b]Rz: Jak pani spędziła urlop?[/b]

[b]Jolanta Fedak:[/b] Bardzo dobrze.

[b]O pani wakacjach wiedziała cała Polska. Informowały o tym media, najpierw w kontekście wycofanego z obrad Komitetu Stałego Rady Ministrów projektu pani autorstwa, a potem pani nieobecności na spotkaniu premiera z szefami towarzystw emerytalnych. Zaskoczyło panią to ostatnie wydarzenie, czyli spotkanie Donalda Tuska z OFE?[/b]

Nie, nie zaskoczyło. Zdanie prezesów powszechnych towarzystw emerytalnych na temat zmian w systemie znam bardzo dobrze. Z OFE spotykałam się wielokrotnie. W tym sensie być może moja obecność nie była konieczna na tym spotkaniu.

Do spotkania szefa rządu z konkretną branżą dochodzi jednak rzadko. Jeżeli mówimy o PTE jako o branży, to może nie było ich zbyt wiele. Zdarzało się jednak, że premier spotykał się z organizacjami pozarządowymi w kwestii projektów społecznych, które przedstawiałam. Nie jest to zatem nic dziwnego. Premier spotyka się z osobami, które są bezpośrednio zainteresowane rozwiązaniami ustawowymi.

Reklama
Reklama

[b]A była pani obecna na wcześniejszych spotkaniach, o których mówi? [/b]

Wtedy tak. Ale wówczas nie byłam na urlopie.

[b]Jak pani ocenia to ostatnie spotkanie? Premier najpierw pogroził palcem funduszom, a następnie zostały przedstawione obszary w których powinny zostać wprowadzone zmiany.[/b]

Bardzo dobrze, że premier spotkał się z towarzystwami emerytalnymi. Rezultatem jest potwierdzenie wszystkich patologii, które funkcjonują w tym systemie i o których mówię już od dwóch lat. Jak choćby te, że towarzystwa bardziej dbają o własne zyski, niż o wysokość i bezpieczeństwo przyszłych emerytur. Nie kierują się zyskiem dla klientów, ale swoimi interesami. I o tym też, że prowadzą nieuczciwą akwizycję. W sensie diagnostycznym jest to zbieżne z moimi poglądami. Dlatego ucieszyłam się, że premier osobiście wysłuchał towarzystw emerytalnych.

[b]Spotkanie Donalda Tuska z OFE jest jednak interpretowane jako zakończenie prac nad projektem zmian w kapitałowej części systemu emerytalnego, które pani przygotowała[/b]

W moim projekcie były rozwiązania dotyczące m.in. poprawienia efektywności funkcjonowania funduszy, a także zakazu akwizycji. Nie wszystkie rozwiązania z tamtego projektu były krytykowane. Wręcz odwrotnie, myślę, że głównym punktem spornym była wysokość składki (resort pracy proponuje obniżenie składki, która trafia do OFE z 7,3 do 3 proc. — od red.). Natomiast wszystkie inne rozwiązania na spotkaniu z premierem nie były krytykowane.

Reklama
Reklama
Gospodarka krajowa
Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Gospodarka krajowa
Tak ma się rozwijać Polska
Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Reklama
Reklama