"Na rynku nie dzieje się zbyt dużo. Warszawskie indeksy pozostają w bardzo wąskim przedziale wahań, który w przypadku WIG20 mieści się w wielkości 18 punktów" - powiedział analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego Marcin Stebakow.
Stebakow dodał, że inwestorzy wyczekują przede wszystkim na dane z USA.
"Dziś zostaną opublikowane m.in. dotyczące produkcji przemysłowej największej gospodarki świata. Mogą one jeszcze wpłynąć na przebieg sesji" - ocenił Stebakow, który jednak nie spodziewa się, że kurs głównego warszawskiego indeksu może znacząco przebić wyznaczone wcześniej tego dnia poziomy.
Wcześniej poznaliśmy dane dotyczące polskiej inflacji w listopadzie. Zdaniem Stebakowa okazały się one zgodne z oczekiwaniami i nie wpłynęły na przebieg sesji.
Wtorek na GPW mija przy dość niskich obrotach na rynku akcji. Po godzinie 14:00 na WIG20 wynosiły one ok. 450 mln zł, z czego ok. 100 mln zł przypadało na walory KGHM.