Zastanawiająca niemoc GPW

Pozytywne dane makroekonomiczne z eurolandu sprawiły, że inwestorzy znowu zaczęli kupować akcje. W Warszawie popytu jednak nie widać.

Publikacja: 16.12.2013 13:18

O godz. 13.10 WIG tracił 0,27 proc., do 51620,86 pkt. WIG 20 zniżkował o 0,12 proc., do 2426,74 pkt.

O godz. 13.10 WIG tracił 0,27 proc., do 51620,86 pkt. WIG 20 zniżkował o 0,12 proc., do 2426,74 pkt. a WIG 30 o 0,13 proc., do 2562,03 pkt.

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Początek poniedziałkowych notowań na GPW nie przyniósł rozstrzygnięcia, w którą stronę będzie podążał nasz rynek w drugiej połowie grudnia. Pierwsza część miesiąca była zdecydowanie nieudana. Nasz parkiet, wzorem innych giełd światowych, tracił z powodu obaw co do dalszych losów programu stymulowania amerykańskiej gospodarki QE3. O tym, że zostanie ograniczony już w tym miesiącu, zdecyduje Fed na posiedzeniu, które rozpoczyna się we wtorek 17 grudnia. Na naszym podwórku dodatkowo indeksom ciąży sprawa OFE, które w ostatnich tygodniach zmniejszały zaangażowanie w akcjach dostosowując powoli portfele do przyszłorocznych zmian w systemie emerytalnym.

Nowy tydzień w Europie, w tym w Warszawie, rozpoczął się bardzo spokojnie. Podaż, która zaraz po otwarciu rozdawała karty (stymulowały ją dodatkowo rozczarowujące dane o koniunkturze we francuskim przemyśle i sektorze usług w grudniu) szybko jednak została spacyfikowana. Pomocną dłoń rynkom kapitałowym podali Niemcy, których przemysł w bieżącym miesiącu radzi sobie lepiej niż szacowali analitycy. Wskaźnik PMI dla niemieckiego przemysłu sięgnął 54,2 pkt. wobec 52,7 pkt. w listopadzie. Dla sektora usług było to jednak 54 pkt. wobec 55,7 pkt. Również wskaźnik PMI dla przemysłu całego eurolandu okazał się lepszy od prognoz. Sięgnął 52,7 pkt. wobec 51,6 pkt. przed miesiącem. Kulał za to sektor usług. Wskaźnik PMI dla całej strefy euro zmalał do 51 pkt. z 51,2 pkt. w listopadzie.

Oznaki, że europejski przemysł kręci się coraz szybciej, bardzo spodobała się inwestorom, którzy zaczęli kupować akcje. Na półmetku zdecydowana większość indeksów Starego Kontynentu świeciła na zielono. Parkiet niemiecki zyskiwał 1,35 proc., francuski 1 proc. a brytyjski 0,35 proc. Giełda w Madrycie zyskiwała nawet 1,5 proc. Najgorzej, tracąc 0,75 proc., prezentowała się giełda łotewska, a potem grecka. Na podium mieściła się też, niestety, giełda warszawska. O godz. 13.10 WIG tracił 0,27 proc., do 51620,86 pkt. WIG 20 zniżkował o 0,12 proc., do 2426,74 pkt. a WIG 30 o 0,13 proc., do 2562,03 pkt.

Najgorszą inwestycją wśród firm z ekstraklasy, tak jak rano, było GTC, które taniało ponad 5 proc. bo oświadczyło, że planuje nową emisję akcji. Ponad 1 proc. taniał też PKN Orlen.

Analitycy USB konsekwentnie zalecają sprzedaż akcji paliwowej spółki, które wyceniają na 39 zł (41 zł poprzednio) wobec ceny rynkowej 43,8 zł. Najlepiej, drożejąc prawie 2 proc., prezentował się Synthos.

Na rynku walutowym, kursy głównych walut w Warszawie poruszają się rytm zmian na rykach globalnych, gdzie euro mocno zyskuje do amerykańskiego dolara. Na naszym rynku za wspólną walutę trzeba płacić 4,1730 zł, czyli nieco mniej niż w piątek wieczorem. Dolar tanieje jednak o 0,4 proc., do 3,0270 zł. Frank szwajcarski jest wyceniany na 3,4190 zł (bez zmian).

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Tydzień w korekcie
Giełda
Mocne wyniki Broadcom wspierają spółki technologiczne
Giełda
Rajd św. Mikołaja - rynkowa okazja czy bajka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
WIG20 znów w dół. Tym razem przez CD Projekt
Giełda
Rok cyklu prezydenckiego