Pomogły w tym lepsze od spodziewanych dane o sprzedaży nowych domów. Wśród drożejących firm z powodu lepszej rekomendacji wyróżniał się Intel, producent chipów komputerowych, oraz Juniper Networks (urządzenia dla sieci) i United Continental Holdings. W ostatnich dwóch przypadkach decydujące były wyniki.
Na giełdach europejskich też dominowały oczekiwania na decyzję amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Notowania Unicore, belgijskiego producenta katalizatorów, które szły w górę nawet ponad 8 proc., podbili analitycy banku UBS. Zalecają oni inwestorom kupno tych walorów. Wśród gwiazd europejskich parkietów był też włoski Parmalat specjalizujący się w produkcji wyrobów mlecznych. Inwestorzy wzrostem kursu zareagowali m.in. na informację prasową o tym, że grupa udziałowców kontrolujących 17 proc. akcji przygotowała listę nowych członków rady nadzorczej. Notowaniom pomogła też lepsza rekomendacja od analityków Exane BNP Paribas. Po kilku dniach spadku w górę poszła cena akcji Porsche. Tym razem w sukurs pospieszyli analitycy HSBC zalecający inwestorom przeważanie tych papierów w portfelach. Towarzyszyła temu informacja o dużym wzroście sprzedaży aut na rynku chińskim. Wzięcie (też z powodu rekomendacji) miały również papiery Renault. Tę firmę docenili specjaliści Barclays Capital. Na koniec dnia Stoxx Europe 600 miał na plusie 0,9 proc.
Ważnym wydarzeniem był silny spadek indeksu giełdy egipskiej na skutek antyrządowych protestów. EGX30 stracił ponad 6 proc.
Ropa naftowa odbiła się od ośmiotygodniowego dołka, a powodem były prognozy wskazujące na wzrost popytu w Chinach. W tym roku produkcja paliw w Państwie Środka ma się zwiększyć o 7 proc. Ok. godz. 17 naszego czasu w Nowym Jorku ropa drożała 0,44 USD do 88,32 USD, w Londynie zaś Brent kosztowała 96,65 USD (+1,34 USD). Cenę miedzi w środę windowały spekulacje, że raport rządowy w USA o sytuacji na rynku nieruchomości dostarczy dowodów na postępujące ożywienie w największej gospodarce świata. Harbor Intelligence prognozuje, że w tym półroczu cena tego metalu w Nowym Jorku może osiągnąć poziom blisko 5 dolarów za funt. Tona w przeliczeniu kosztowałaby 11023 USD. Około godz. 17 miedź w Londynie drożała 104 dolary, do 9354 USD.
Złoto najpierw drożało po raz pierwszy od pięciu dni. We wtorek cena kruszcu na rynku spot (dostawy natychmiastowe) w Londynie obniżyła się do 1322,75 dolara, najniższego poziomu od 27 października minionego roku. W środę do fizycznych zakupów tego metalu zachęcił inwestorów słabnący dolar. Około godz. 17 kruszec taniał prawie 5 USD, do 1327,57 dolara.