Trans Polonia musi zwiększyć zdolności przewozowe - prezes

Trans Polonia obserwuje duży popyt na transport chemikaliów i na przewozy intermodalne - Dariusz Cegielski

Aktualizacja: 18.02.2017 13:05 Publikacja: 22.05.2012 16:52

Systematycznie rosnące zapotrzebowanie na nasze usługi powoduje, że musimy zwiększyć zdolności przewozowe spółki. W tym celu planujemy przeprowadzić emisje akcji, z których pozyskamy środki finansowe na zakup nowych cystern, ciągników i podwozi – powiedział „Parkietowi" Dariusz Cegielski, prezes Trans Polonii, spółki specjalizującej się w transporcie chemikaliów i mas bitumicznych. Na najbliższym walnym zgromadzeniu (24 maja), zostanie podjęta m.in. uchwała o podwyższeniu kapitału zakładowego w drodze oferty publicznej do 580 tys. akcji serii E. Akcjonariusze zdecydują też o emisji do 800 tys. akcji serii F. W przypadku obu ofert dotychczasowi udziałowcy zostaną pozbawieni prawa poboru.

 

- Dziś posiadamy około 120 własnych jednostek transportowych (cystern, ciągników i podwozi – red.) oraz około 200 jednostek zewnętrznych – informuje Cegielski.

 

- Na razie nie planujemy publikacji prognozy wyników finansowych na ten roku. W ubiegłym roku musieliśmy ją podnosić cztery razy, ze względu na dynamiczny rozwój rynku i spółki. Po wynikach pierwszego kwartału widać, że w tym roku mogłoby być podobnie – twierdzi Cegielski. W pierwszych trzech miesiącach Trans Polonia zanotowała 11,6 mln zł przychodów i 1,1 mln zł zysku netto. W stosunku do tego samego okresu 2011 r. uległy one podwojeniu.

 

- Szczególnie duży wzrost popytu cały czas obserwujemy w zakresie transportu płynnych chemikaliów oraz w strategicznym dla nas obszarze przewozów intermodalnych (z wykorzystaniem więcej niż jednego środka transportu – red.). Coraz silniejszą pozycję zdobywany też w nowych obszarach prowadzonej działalności, czyli transporcie płynnych produktów spożywczych oraz w transporcie chłodniczym – uważa prezes Trans Polonii.

 

- Na poziomie ubiegłego roku ustabilizowały się za to przewozy mas bitumicznych. To efekt obecnej sytuacji w drogownictwie, kiedy został już osiągnięty szczyt prac inwestycyjnych.  Tegoroczne wyniki sprzedażowe w tym segmencie będą jednak w mojej ocenie równie dobre,  co w poprzednim roku – mówi Cegielski.

Giełda
Bankowa hossa
Giełda
Szaleństwo zakupów na starcie piątkowej sesji. WIG20 najwyżej od 2008 roku
Giełda
Powolna wspinaczka
Giełda
WIG20 powyżej 2900 pkt.
Giełda
Pierwsze pozytywne wyniki od amerykańskich spółek
Giełda
Szczyty na GPW znów na wyciągnięcie ręki