Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W debacie „Parkietu" na Boże Narodzenie przywołał pan powiedzenie „three steps and a stumble" (po angielsku: trzy kroki i potknięcie), zgodnie z którym po trzeciej podwyżce stóp procentowych przez Fed na rynkach następuje krach. Bank centralny w USA zdecydował się na taki ruch w ubiegłą środę, tymczasem krachu nie widać, dlaczego?
Tę regułę trzeba traktować elastycznie. Na przykład w latach 2004–2007 Fed podnosił stopy procentowe aż 17 razy, zanim nastąpiło „potknięcie" na rynkach akcji. W 1999 r. stało się to po pięciu „schodkach" na wykresie stóp procentowych, w 1994 r. kryzys meksykański wywołał dopiero piąty „stopień". Powiedzmy więc, że liczba podwyżek to „trzy plus". Statystycznie rzecz biorąc, krach następuje cztery, pięć miesięcy po trzeciej podwyżce. W tzw. międzyczasie Fed może jeszcze parę razy podnieść stopy procentowe. Przy czym tytułowe „potknięcie" niekoniecznie musi się przytrafić inwestorom na Wall Street, może się wydarzyć na rynkach wschodzących, tak jak w 1994 r.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dzięki większej popularności produktów emerytalnych i dalszym napływom do funduszy detalicznych nasze aktywa do końca 2027 r. wzrosną do co najmniej 50 mld zł - zapowiada Marlena Janota, prezes Pekao TFI.
Ubiegły miesiąc przyniósł wyraźny wzrost aktywów pod zarządzaniem towarzystw funduszy inwestycyjnych dzięki zyskom z akcji i obligacji oraz transferom oszczędności do funduszy.
Regulacje, brak zaufania do rynku kapitałowego, ciekawsze alternatywy? Przyczyny braku zainteresowania funduszami akcji dość łatwo wyliczyć, ale trudniej znaleźć rozwiązanie pata, w którym rynek funduszy tkwi od kilku lat.
Kilka pierwszych miesięcy tego roku upłynęło nam w otoczeniu chaotycznej polityki Donalda Trumpa i co do tego, że podobnie może być w II połowie roku, zarządzający nie mają raczej wątpliwości. Część z nich trzyma się jednak akcji, mimo już sporych wzrostów.
Trudno inaczej wyjaśnić wyniki sprzedaży funduszy inwestycyjnych w czerwcu, w którym wypłacano pieniądze m.in. z funduszy amerykańskich akcji. Zdecydowanie mniej chętnych było też na długoterminowe obligacje.
Na zachowanie funduszu obligacji mogą wpływać nie tylko notowania samych papierów dłużnych, ale także i kursy walut, choć ten drugi przypadek występuje rzadko.