Rok 2019 dla wielu krajowych funduszy inwestycyjnych kończy się zdecydowanie lepiej niż rok 2018, w którym mało który fundusz zdołał uniknąć straty. Nie przyniósł jednak większych zmian w nastawieniu klientów – trendy w sprzedaży się utrzymały.
Na czele rynki rozwinięte
Tabela wyników funduszy za cały 2019 r. w dużym stopniu ukształtowała się w pierwszych miesiącach roku. Był to bardzo korzystny okres dla spółek amerykańskich, w tym firm technologicznych. Przypomnijmy, że amerykański S&P 500 zyskał w I kwartale ponad 13 proc., z kolei Nasdaq 100 blisko 17 proc. Również zyskiwały, choć znacznie mniej, polskie spółki. WIG zyskał w I kwartale 3,4 proc. i był to dla niego najlepszy taki okres w 2019 r.
Fundusze akcji rynków rozwiniętych zyskały w pierwszych miesiącach nawet po kilkadziesiąt procent i znaczną część tego wyniku zdołały utrzymać do końca roku. Najmocniej zdrożały wówczas jednostki Skarbca Spółek Wzrostowych. – Mamy kilka głównych kryteriów doboru spółek. Przede wszystkim liczy się dla nas zwrot na kapitale, czyli krótko mówiąc: efektywność biznesu. Patrzymy jeszcze na tempo rozwoju oraz realną wypracowywaną gotówkę w relacji do księgowych zysków – tłumaczył dobór spółek do Skarbca Spółek Wzrostowych Michał Cichosz, jeden z czwórki zarządzających funduszem w Skarbcu TFI.
Fundusz ten pod względem wyników od początku roku był przez kilka miesięcy liderem pośród krajowej oferty. Jednak od początku maja bardzo gwałtownie zaczął zyskiwać PKO Akcji Rynku Złota. Fundusz ten ma w portfelu akcje spółek powiązanych z rynkiem złota, w tym przedsiębiorstw wydobywczych. Oczywiście ich wyceny mocno reagują na ruchy ceny samego złota. Uncja tego metalu pod koniec maja kosztowała około 1280 dolarów, a w trzy miesiące wzrosła do ponad 1540 dolarów. W kolejnych kilku miesiącach Skarbiec Spółek Wzrostowych oraz PKO Akcji Rynku Złota zamieniały się miejscami na czele wyników funduszy od początku roku. Ten pierwszy dużą część zysków z pierwszych miesięcy stracił jednak we wrześniu, kiedy doszło do silnej przeceny spółek technologicznych. Wycena jednostki runęła z ponad 140 zł do około 120 w dwa miesiące. Listopad przyniósł zdecydowaną poprawę, natomiast według ostatniej wyceny, na 24 grudnia, Skarbiec Spółek Wzrostowych zarobił od początku stycznia blisko 36 proc. przy średniej dla swojej grupy wynoszącej niecałe 22 proc. Ostatnie dni są z kolei znów udane dla złota – cena uncji powróciła nad poziom 1500 dolarów, co umacnia PKO Akcji Rynku Złota na pierwszym miejscu z wynikiem 46 proc. w niecałe 12 miesięcy.
Zgodnie z wyceną na 24 grudnia między dwoma wymienionymi funduszami znajdują się jeszcze cztery inne strategie. Za funduszem złota z wynikiem blisko 40 proc. jest Investor Nowych Technologii. Jego tegoroczne notowania wydają się bardziej stabilne – w I połowie roku zarobił blisko 27 proc., a tegoroczne maksimum osiągnął w ostatnich dniach. To oczywiście fundusz skupiony na rynku amerykańskim i głównie spółkach informatycznych, choć największą pozycją w połowie 2019 r. był CD Projekt – akcje tej spółki stanowiły 9,54 proc. portfela Investor Nowych Technologii.