– Kapitał z giełdy ma nam pozwolić wejść w nowe branże. Myślimy o zakupie spółek z sektora IT, ale chcielibyśmy także silniej zaistnieć w dotychczas obsługiwanych przez nas branżach automotive i bankowości – mówi Krzysztof Inglot, rzecznik prasowy Work Service.
Nie byłyby to pierwsze akwizycje Work Service. W 2007 r. firma przejęła spółkę Exact Systems, która zajmuje się sortowaniem części i kontrolą dostaw dla przemysłu samochodowego.
Work Service już rozmawia?z kolejnymi firmami. Ich nazw na obecnym etapie nie ujawnia,?zasłaniając się tajemnicą handlową. Wiadomo tylko, że?roczne obroty każdej?z nich?szacuje się na około 50 mln zł.
W 2010 r. grupa miała 500 mln zł przychodów, co oznacza wzrost o 38,3 proc. w porównaniu z 2009 r. Wypracowała 15,7?mln zł zysku netto, czyli o 200 proc. więcej niż w 2009 r.
W ramach oferty publicznej Work Service chce wyemitować 20 mln akcji serii L, co ma stanowić 34,2 proc. udziału w kapitale zakładowym. Dokładna data giełdowego debiutu nie jest jeszcze znana. – Jesteśmy zdeterminowani, by nasze papiery trafiły na giełdę jak najszybciej – ucina dalsze pytania Inglot.
