CEDC: Producent Bolsa spłaci zadłużenie

O 13,1 proc., do 15,5 zł, zdrożały wczoraj akcje CEDC. Tak rynek zareagował na zawarcie przez spółkę sojuszu z Russian Standard.

Ta należąca do rosyjskiego milionera Roustama Tariko firma ma już 9,9 proc. udziałów CEDC, a wkrótce będzie mogła je zwiększyć do 28 proc. Zdobędzie także trzy miejsca w docelowo 10-osobowej radzie dyrektorów oraz prawo weta m.in. w sprawie przejęć. Rosjanie dostaną akcje i przywileje za to, że pomogą CEDC spłacić obligacje warte 310 mln USD (około  990 mln zł), które zapadają w marcu przyszłego roku.

W pierwszej kolejności Russian Standard wyłoży 100 mln USD w gotówce. Za 30 mln USD jego alkoholowa spółka Roust Trading otrzyma około 5,7 mln akcji CEDC?po 5,25 USD za sztukę. Dzięki nim, udziały Russian Standard w CEDC wzrosną do 16 proc. Kolejne  70?mln USD Rosjanie przeznaczą na obligacje, które będą mogli wymienić na ponad 13, 3 mln akcji CEDC (także po 5,25 USD). Zgodę na tę wymianę musi podjąć walne zgromadzenie akcjonariuszy producenta bolsa i żubrówki. Jeżeli da Tariko zielone światło, to będzie miał czas na  wymianę obligacji na akcje do  stycznia 2013 r. Gdy ją zakończy, będzie kontrolował 28 proc. udziałów CEDC.

Umowa pomiędzy CEDC a Russian Standard zakłada także, że posiadane przez niego obligacje spółki z zapadalnością w marcu 2013 r. i oprocentowane na 3 proc. (są warte 102,5 mln USD) zostaną wymienione przez CEDC na nowe walory. Będą zapadalne w 2016 r., a ich oprocentowanie wyniesie  6?proc. Russian Standard zobowiązał się też do objęcia nowych obligacji CEDC?wartych 107,5 mln USD z zapadalnością w 2016 r. Giełdowa spółka wyemituje je dla niego jednak dopiero w przyszłym roku, gdy będzie się zbliżał termin spłaty długu.

Podpisując umowę z Russian Standard CEDC zgodziło się na wszystkie kluczowe warunki przedstawione przez Rosjan w połowie marca. Stało się to po tym, jak przyznało, że może mieć problem ze znalezieniem gotówki na spłatę długu.

– CEDC nie ma wyjścia i musiało się zdecydować na sojusz z Roustamem Tariko – uważa Andrzej Knigawka, analityk ING Securities. – Spółka samodzielnie nie poradzi sobie ze spłatą zadłużenia, nie znajdzie też szybko lepszego partnera niż właściciel Russian Standard – dodaje.

– Zgodna na sojusz z Russian Standard oznacza, że CEDC wygrało bitwę o płynność finansową w przyszłym roku. Nadal pozostaje do rozegrania ta dotycząca biznesowej przyszłości firmy – mówi Łukasz Wachełko, analityk Deutsche Banku.

Zarówno William Carey, prezes CEDC, jak i Roustam Tariko wierzą, że sojusz przyniesie synergię wynikającą z połączenia biznesów, które umożliwią firmom dalszy rozwój. Decyzje w kwestiach operacyjnych mają zapaść w najbliższych miesiącach.