Wynik ten jest zgodny z prognozami spółki. Jest to także najlepszy wynik w historii firmy. Mimo tego akcje firmy tracą dziś na wartości. Obecnie (godz.15.30) są przeceniane o 3,5 proc.

W całym roku obrotowym 2011/2012 spółka nabyła portfele wierzytelności o łącznej wartości nominalnej blisko 2,1 mld zł. Wydała na nie ponad 265 mln zł. Przedstawiciele firmy liczą, że inwestycje te wpłyną przede wszystkim na osiągane wyniki w przyszłych kwartałach. Znacząco zmieniła się także struktura portfela Kredyt Inkaso. Jeszcze w roku obrotowym 2010/2011 wierzytelności bankowe stanowiły 22 proc. całego portfele. W zakończonym roku obrotowym było to już 81 proc.

Oprócz publikacji wyników, spółka przedstawiła także plany na kolejne miesiące. Na przełomie I i II kwartału roku obrotowego 2012/2013 zamierza rozpocząć świadczenie usług finansowych skierowanych do dłużników. Na razie nie są znane szczegóły tego projektu.

– Cele jakie zrealizujemy dzięki wcielanemu w życie nowego modelu biznesowego, wynikające z synergii z głównym obszarem naszej działalności, to przede wszystkim wzmocnienie przepływów pieniężnych z posiadanego portfela wierzytelności oraz poprawa jakości portfela wyrażana w przewidywalności i stabilności przepływów pieniężnych – mówi Artur Górnik, prezes Kredyt Inkaso.

Spółka nie wyklucza także ekspansji zagranicznej. Jak podkreślają przedstawiciele Kredyt Inkaso, od dwóch lat monitorowane są rynki Europy Środkowo – Wschodniej pod kątem transakcji oraz konkurencji rynkowej. Od kilku miesięcy firma uczestniczy w przetargach na portfele wierzytelności, głównie w celu poznania specyfiki zagranicznych rynków.