– Wsparciem był dobrze funkcjonujący i stabilnie rosnący rynek producentów mebli. Jednocześnie popyt na rynkach wschodnich zmalał, głównie w następstwie niestabilnej sytuacji geopolitycznej i pogarszającej się koniunktury gospodarczej, co przejawiło się dodatkowo wzrostem importu wyrobów konkurencyjnych, wspieranych osłabieniem się lokalnych walut – wyjaśnił Michael Wolff, prezes Grajewa.

– Dostępne moce wytwórcze na głównych ciągach produkcyjnych zostały prawie w pełni wykorzystane, co zapewniło korzystny rozkład kosztów stałych. Efekt synergii wynikający z zacieśnienia współpracy z Grupą Pfleiderer wraz z wdrożonymi programami poprawy efektywności pozytywnie wpłynęły na wynik operacyjny. Powyższe zdarzenia w połączeniu ze spadkiem cen podstawowych surowców pozwoliły zwiększyć rentowność sprzedaży o 1 pkt proc. – dodał prezes spółki.

W tym roku Grajewo zamierza wydać na inwestycje 100 mln zł, z czego dotychczas wydano nieco ponad 6 mln zł. Spółka realizuje długofalowy program inwestycyjny zmierzający do modernizacji zakładów, dostosowania potencjału produkcyjnego do potrzeb rynkowych i poprawy efektywności kosztowej. – Główny strumień wydatków zaplanowany został na II i III kwartał bieżącego roku. Mamy plany dalszego zwiększenia mocy produkcyjnych na istniejących ciągach technologicznych, co powinno pozwolić w najbliższej przyszłości na obsługę rosnącego popytu rynkowego – ocenił prezes Wolff.

W I kwartale Grajewo zarobiło 29,1 mln zł netto, o 43 proc. więcej niż przed rokiem. Sprzedaż zwiększyła się o 2 proc., do 403,3 mln zł.