„W związku z powzięciem przez Giełdę istotnych informacji dotyczących spółki PCZ zarząd Giełdy (...) postanawia zawiesić obrót wszystkimi instrumentami finansowymi tej spółki w alternatywnym systemie obrotu na rynku NewConnect i na Catalyst, począwszy od dnia 6 lipca 2015 r." - podała Giełda w komunikacie. Kurs akcji PCZ spadł w ostatnich trzech miesiącach o 75 proc., do 6,40 zł. Na dopuszczone do obrotu na Catalyst są obligacje PCZ nominalnie warte łącznie 71 mln zł, z czego seria B, o wartości 8 mln zł, nie została wykupione zgodnie z terminem (koniec czerwca), zaś odsetki od pozostałych papierów nie zostały wypłacone.
Zawieszenie ma trwać do końca sesji następującej po dniu, w którym zostaną przekazane przez tę spółkę do publicznej wiadomości istotne informacje, co do których GPW ma wątpliwości. Zarząd Giełdy nie sprecyzował o jakie dokładnie wątpliwości chodzi. W ostatnich miesiącach z PCZ, które kilka dni temu złożyło wniosek o upadłość układową, nadchodziły niepokojące informacje. Bank wypowiedział spółce kredyt warty 20 mln zł, zaś kilka tygodni wcześniej firma skupywała z rynku swoje obligacje, ale nie te o najbliższych terminach zapadalności, ale mające wykup w kolejnych latach. Niedawno prezes Romuald Ściborski zrezygnował ze swojego stanowiska (jest też głównym akcjonariuszem) i dochodzą głosy, że PCZ zmniejszył udziały w spółkach przez siebie kontrolowanych na rzecz podmiotów zależnych od byłego prezesa.
Holding PCZ jest jedną z największych polskich prywatnych sieci medycznych. Składa się z 11 podmiotów, prowadzących 20 przedsiębiorstw leczniczych, w tym 5 szpitali, 4 sanatoriów, 10 przychodni, pogotowia ratunkowego, laboratorium diagnostycznego, 3 aptek oraz hurtowni farmaceutycznej i medycznej. Zarząd zapewnia, że spółki wchodzące w jego skład prowadzą działalność bez zakłóceń.