Zarząd dewelopersko-motoryzacyjnego holdingu nie wyklucza możliwości wypłaty wyższej dywidendy. Tydzień temu Nationale-Nederlanden OFE wystąpił z wnioskiem, by spółka wypłaciła 36,98 mln zł (89 gr na akcję), czyli więcej niż rekomendował zarząd (17 mln zł, czyli 41 gr na papier).

„Sytuacja finansowa grupy kapitałowej umożliwia wypłatę dywidendy w kwocie równej dwukrotności proponowanej przez zarząd" – czytamy w komunikacie Marvipolu. Zarząd zastrzegł jednak, że wypłata hojniejszej dywidendy uzależniona jest m.in. od zgody banku kredytującego spółkę zależną British Automotive Polska (generalny importer aut Jaguar Land Rover), a także zgody właścicieli obligacji serii S i R na zmianę kowenantów. Gdyby dywidenda miała być wyższa, zostanie wypłacona w dwóch ratach.

NN OFE ma 5 proc. akcji Marvipolu, pozostali znaczący akcjonariusze to Pioneer Pekao TFI (5,56 proc.), PZU TFI (5,17 proc.) oraz założyciel i prezes spółki Mariusz Książek (71 proc.).