Menedżerowie oszacowali, że po spłacie zobowiązań i zapłaceniu podatków do rozdyspodowania pozostanie około 22 mln zł. Rekomendują, aby 14 mln zł przeznaczyć na skup akcji własnych w celu umorzenia, a 8 mln zł na dywidendę.
Przy obecnym kursie, czyli 20 zł, 14 mln zł wystarczyłoby na nabycie 700 tys. akcji własnych, czyli niemal 18 proc. kapitału. Z kolei dywidenda mogłaby wynieść 2,05 zł na papier (uwzględniając obecną liczbę walorów), co daje stopę dywidendy rzędu 10 proc.
W tym roku spółka nie płaciła dywidendy – w 2016 r. zanotowała stratę netto. W ubiegłym roku wypłata wyniosła 1,59 zł na walor, co dało stopę dywidendy rzędu prawie 9 proc.
Niedawno PZU OFE zażądał zwołania walnego zgromadzenia Prochemu w sprawie podziału zasądzonych pieniędzy. Akcjonariusz szacował, że na rachunek Prochemu wpłynie ponad 40 mln zł gotówki, która nie będzie niezbędna do prowadzenia działalności operacyjnej. PZU zaproponował, by na skup akcji własnych przeznaczyć 35 mln zł.
Spór sądowy z PERN o rozliczenie kontraktu na budowę odcinka rurociągu Przyjaźń trwał bardzo długo, ale konsorcjum z około 50-proc. udziałem Prochemu sowicie na tym zarobiło. Sąd przyznał powodom kwotę główną w wysokości 40 mln zł, a do tego doszły odsetki liczone od marca 2006 r. ar