Ministerstwo Finansów udostępniło zmieniony projekt ustawy o pracowniczych planach kapitałowych (PPK). Projekt został zmodyfikowany w sposób, który w dużej mierze uwzględnia uwagi zgłoszone w toku uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych, ale pojawiło się też kilka niespodzianek.
Ważną zmianą jest zagwarantowanie prywatnego charakteru środków zgromadzonych w PPK. Ma to znaczenie ze względu na zaufanie do systemu i zabezpiecza to oszczędności zgromadzone w PPK przed podzieleniem losu aktywów z OFE.
Pracodawcy, którzy będą zniechęcać do PPK, nie będą z tego powodu ponosić odpowiedzialności karnej. Planowane w poprzedniej wersji projektu sankcje budziły duże zastrzeżenia organizacji pracodawców.
NIŻSZE SKŁADKI DLA NAJMNIEJ ZARABIAJĄCYCH
Z perspektywy osób o najniższych zarobkach najważniejszą modyfikacją jest obniżenie wysokości ich składek do PPK. W obecnej wersji projektu pozostaje obligatoryjna wpłata pracodawcy w wysokości 1,5 proc. oraz dobrowolna w wysokości do 2,5 proc. Zmiany dotyczą wpłat obligatoryjnych po stronie uczestnika PPK. Projektodawcy wprowadzili cezurę wysokości miesięcznego wynagrodzenia. W przypadku uczestników osiągających wynagrodzenie miesięczne w wysokości 2100 zł lub wyższej osoby te będą zobligowane do finansowania wpłat podstawowych w wysokości 2 proc. Jednakże jeśli ktoś w danym miesiącu z różnych źródeł otrzyma razem wynagrodzenie niższe niż 2100 złotych, to w takim przypadku będzie zobligowany do wpłaty w wysokości 0,5 proc., chyba że sam zdecyduje się na sfinansowanie wyższej wpłaty.
Obniżenie składek dla najsłabiej zarabiających ma ograniczyć rezygnację z oszczędzania przez te osoby, ale budzi tez kontrowersje.