Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W tym roku Plast-Box, tak jak niemal cała branża przetwórstwa tworzyw sztucznych, odnotowuje spadek rentowności. To m.in. efekt rosnących cen polipropylenu, podstawowego surowca wykorzystywanego przez grupę w produkcji. Zarząd zauważa, że w tym roku trzeba było za niego płacić 1,2–1,3 tys. euro za tonę. – Przy wysokich cenach surowca walka o efektywność w branży przetwórstwa tworzyw sztucznych nie jest łatwa. Analizy cen surowca, które prowadzimy od wielu lat, wskazują, ze ceny te ulegają w ciągu roku wahaniom, ale nie można mówić o jakiejś regularności, o jakiś stałych cyklach – tłumaczy Krzysztof Pióro, wiceprezes Plast-Boksu. Dodaje, że o kosztach zakupu polipropylenu decydują m.in. kursy ropy i gazu, awarie i przestoje instalacji petrochemicznych, a także gra, którą z klientami i rynkiem prowadzą producenci surowców.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za te pieniądze chce nabyć wszystkie akcje GA Polyolefins. Firma ma być jednak wolna od wszelkich zobowiązań. Te...
Płocki koncern proponuje nieco ponad 1 mld zł. Ta kwota ma wystarczyć na restrukturyzację wszystkich wierzytelno...
Instytucje finansujące projekt Polimery Police skompensowały sobie wymagalne wierzytelności z pieniędzmi pozyska...
W tym roku oba polskie koncerny produkują i sprzedają mniej tego tworzywa sztucznego niż w ubiegłym roku. Co gor...
Nawozowy koncern nie ma większych szans na dokończenie projektu Polimery Police bez wsparcia i współpracy z inst...
Oba koncerny podpisały dokument, na mocy którego powtórnie zamierzają negocjować warunki, na jakich płocki konce...