Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Średnia zmiana indeksu WIG w grudniu wynosi 3,63 proc., co jest drugim po lipcu najlepszym wynikiem w roku. Nawet gdy z szeregu danych usuniemy wartości skrajne (wzrost o 40 proc. w grudniu 1993 r. i spadek o 6,3 proc. w grudniu 2013 r.), to i tak średnia pozostaje na wysokim poziomie 2,7 proc. Co więcej – przez 33 lata funkcjonowania naszej giełdy tylko w 10 latach WIG notował w grudniu stratę, natomiast w pozostałych 23 rósł. To daje bardzo wysoką trafność na poziomie 70 proc. Dzięki temu wysoka jest również mediana zmian, sięgająca 2,3 proc. Ponadto – wzrostowe grudnie przynosiły średnio wzrost indeksu o 6,6 proc., a spadkowe spadek o 3,3 proc. Wartość oczekiwana jest więc zdecydowanie po stronie byków. Mały, statystyczny zgrzyt pozostawia to, że przez ostatnie pięć lat WIG w grudniu rósł, a nigdy w historii nie trafiła się seria sześciu zwyżek z rzędu. Nasz rynek może więc napisać nową historię, choć niewątpliwie sytuacja techniczna nie jest obecnie sprzyjająca.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ubiegły tydzień co prawda nie przyniósł rekordów w USA czy w Niemczech, ale też nie zanegował trendu wzrostowego mimo szeregu ryzyk. Rozpędzony krajowy rynek wzniósł się na kolejne szczyty.
Od sporych spadków rozpoczął się sierpień. Z jednej strony inwestorzy wreszcie zareagowali na kolejne amerykańskie cła, a do tego doszły słabe dane z tamtejszego rynku pracy. W USA znów zmieniły się oczekiwania co do stóp procentowych.