Ciąg dalszy przepychanek między niedoszłymi partnerami: Fonem i Investment Friends a amerykańską spółką Lemna Interantional w sprawie zerwanej współpracy.
Zarządy giełdowej firmy i IF podtrzymują w oświadczeniu prasowym, że rozwiązanie umowy z Lemną nastąpiło 22 października na podstawie pisemnego oświadczenia woli ze strony Fonu. Fon i IF zapewniają ponownie, że nigdy nie otrzymały od amerykańskiego partnera żadnych sygnałów o zerwaniu współpracy.
Prezes Fonu Piotr Żołyński i szef IF Mariusz Patrowicz (jest też członkiem rady nadzorczej Fonu) w nie tylko podtrzymują, że o zakończeniu rozmów zaważyły wątpliwości co do przedstawionego przez Lemnę biznesplanu budowy dwóch centrów przerobu odpadów w gminach Białogard i Radymno za 58 mln euro.
- Wątpliwości co do dalszej współpracy powstały również na tle powiązań w przeszłości Lemny ze skazanym i osadzonym byłym posłem Andrzejem Pęczakiem - czytamy w oświadczeniu polskich partnerów. Chodzi o szeroko opisywane przez media kontrowersje w sprawie budowy linii tramwajowej w Bydgoszczy prawie 10 lat temu: Pęczak miał namawiać prezydenta Bydgoszczy, by Lemna otrzymała kontrakt bez przetargu.
W poniedziałek prezes Lemny Viet Ngo wydał komunikat, że o zerwaniu umowy Fon dowiedział się już 30 września na ostatnim spotkaniu w Polsce, a wpływ na decyzję miało głównie pismo od Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. Fon i IF odpierają w oświadczeniu, że spotkanie było prowadzone w języku angielskim, ani oni, ani ich tłumacz nie kojarzą deklaracji Lemny o rozwiązaniu współpracy.