Za prace, które mają rozpocząć się wiosną przyszłego roku i zakończyć dwa lata później, zażyczyła sobie 780,7 mln zł netto (952,5 mln zł brutto). To dużo mniej, niż chciały przeznaczyć na ten cel PKP Polskie Linie Kolejowe. Zleceniodawca wartość prac oszacował na 1,25 mld zł netto (1,53 mld zł brutto).– Jeśli podpiszmy umowę, zrealizujemy część prac we własnym zakresie, a część zlecimy podwykonawcom. Sądzę, że sami możemy wykonać prace o wartości około 300 mln zł – mówi Maciej Radziwiłł, prezes Trakcji Polskiej.
Trakcja Polska ma duże szanse na wygranie przetargu, gdyż cena jest jedynym kryterium wyboru zwycięzcy. Należy jednak pamiętać, że zanim zostanie podpisana umowa, PKP PLK sprawdzą, czy oferta spełnia wszystkie wymogi formalne. Ich niewypełnienie w maju tego roku spowodowało odrzucenie oferty spółki na modernizację LCS Ciechanów o wartości 429 mln zł netto, mimo że była najtańszą ze złożonych. Na przyszły rok Trakcja Polska ma już zakontraktowane prace na około 400 mln zł. Aby osiągnąć przychody na poziomie tych z 2008 r. (794,7 mln zł), musi je podwoić.