Celtic Property idzie na GPW po prestiż

Deweloper nie przeprowadzi oferty akcji. Nic nie mówi o krótkoterminowych planach akcjonariuszy wobec spółki

Publikacja: 22.12.2010 07:37

W czwartek na warszawski parkiet wejdzie Celtic Property Developments, zarejestrowana w Warszawie spółka o brytyjskich korzeniach, specjalizująca się w projektach deweloperskich i zarządzaniu nieruchomościami. Debiutu nie poprzedziła oferta publiczna. Do obrotu dopuszczonych zostało ponad 34 mln akcji.

Co, jeśli nie zapotrzebowanie na gotówkę, jest powodem upublicznienia CPD? – Naszym celem jest umocnienie wizerunku spółki, a nie pozyskanie dodatkowego kapitału z rynku – mówi Urszula Łoś z działu relacji inwestorskich dewelopera.

[srodtytul]Debiut po cenie księgowej[/srodtytul]

Oficjalnie nie udało nam się potwierdzić, ile ma wynieść kurs odniesienia dla akcji CPD. Z naszych informacji wynika, że będzie to około 24 zł (równowartość 6 euro). Liczona według tej wartości kapitalizacja firmy byłaby więc zbliżona do wartości księgowej, wynoszącej około 815 mln zł.

Nie wiadomo, jakie są krótkoterminowe plany obecnych akcjonariuszy wobec spółki. Blisko 85 proc. akcji należy do sześciu zagranicznych podmiotów, z których największym jest Cooperatieve Laxey Worldwide (ma 29,6 proc.). Polskim inwestorom z inwestycji w NFI Octavia i PZU znany może być – posiadający 11,3 proc. akcji dewelopera – QVT Fund, zarejestrowany na Kajmanach, jak również notowany na londyńskim AIM The Value Catalyst Fund (jego główny akcjonariusz, fundusz Laxey Partners, inwestował w Atlas Estates), który ma 13,2 proc. akcji CPD.

Firma inwestuje głównie w Polsce, choć ma również aktywa na Węgrzech i w Czarnogórze. Największą ukończoną inwestycją spółki w Polsce była budowa biurowca Mokotów Plaza I w Warszawie. Innym znanym przedsięwzięciem jest renowacja kamienicy Ludwika Szansera przy ul. Koszykowej w stolicy.

[srodtytul]Megaprojekt we Włochach[/srodtytul]

Portfel nieruchomości spółki na koniec 2009 r. wyceniano na blisko 220 mln euro, z czego aż 134 mln euro przypadało na ziemię w stołecznych Włochach, przejętą w 2006 r. od syndyka fabryki ciągników Ursus. Za ponad 58 hektarów postindustrialnych gruntów zapłacono niespełna 60 mln euro, z zamiarem zbudowania tam gigantycznego kompleksu mieszkaniowego. Deweloper szacuje, że w ramach rozłożonego na wiele lat przedsięwzięcia we Włochach powstanie ponad 10 tys. mieszkań o łącznej powierzchni 730 tys. mkw.

[ramka][b]815 mln zł[/b] - tyle ma wynieść kapitalizacja Celtic Property Developments w momencie debiutu na warszawskiej giełdzie[/ramka]

Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku
Budownictwo
Echo z kumulacją