W I kwartale przychody Aplisensu skoczyły o 16 proc., do 17,8 mln zł, a wynik netto o 11 proc., do niemal 3 mln zł. Spadła jednak rentowność – na poziomie operacyjnym o 2,2 p. p. do 19 proc. Co się stało?
Po pierwsze należy mieć na uwadze, że mamy do czynienia z wysoką bazą z I kwartału 2012 roku, który był bardzo dobry. Po drugie, spadek rentowności związany jest ze zwiększeniem sprzedaży eksportowej. W I kwartale za granicą zrealizowaliśmy prawie 63 proc. przychodów, a tam marże są niższe od tych osiąganych w Polsce. Nie wykluczone, że rentowność będzie nadal spadała w kolejnych kwartałach, bo spodziewamy się, że eksport będzie rósł szybciej niż sprzedaż krajowa.
Tymczasem w Polsce największe koncerny energetyczne zmieniają politykę inwestycyjną. Jak to wpłynie na sprzedaż Aplisensu do tego sektora?
Rezygnacja z budowy dużych bloków energetycznych może być dla nas korzystna. Zaniechanie dużych inwestycji oznacza zwiększenie nakładów na modernizację starych elektrowni i na budowę mniejszych instalacji. W obu przypadkach liczymy na ulokowanie naszych urządzeń pomiarowych.
Przedłużająca się zima spowolniła tempo prac nad nowym zakładem produkcyjnym w Radomiu. Uda się uruchomić fabrykę zgodnie z planem?