Miliarder poinformował o zwiększeniu zaangażowania w Hutmenie z 88 do 89,1 proc.
Zgodnie z przepisami zwiększenie udziału do 90 proc. umożliwi ogłoszenie przymusowego wykupu akcjonariuszy mniejszościowych.
Cena będzie równa średniemu kursowi z sześciu miesięcy lub najwyższej cenie zapłaconej przez Karkosika (lub podmioty powiązane) za akcje w ciągu 12 miesięcy. W listopadzie ub.r. kontrolowany przez biznesmena Boryszew płacił w wezwaniu 5 zł za akcję Hutmenu. Średni kurs z sześciu miesięcy to 4,91 zł.
Karkosik musi jeszcze kupić 230,3 tys. akcji. Bieżąca wartość rynkowa pakietu to 1,1 mln zł.
Grupa Boryszew od dawna dąży do zdjęcia Hutmenu z GPW. W grudniu, kiedy grupa miała 86 proc. akcji Hutmenu, prezes Piotr Szeliga powiedział „Parkietowi", że utrzymywanie firmy na rynku regulowanym nie jest właściwe i grupa będzie dążyć do wykupienia akcji pozostałych w obrocie.