Na koniec III kwartału br. deweloperska spółka miała w przygotowaniu 7,02 tys. lokali, z czego 6,84 tys. przypadało na Warszawę, a 172 na Wrocław. Ostatni raz ponad 7 tys. lokali w przygotowaniu Dom Development miał na koniec IV kwartału 2012 r.
Rozpędzony rynek
– Jeśli chodzi o spółkę i rynek, jesteśmy w fazie dynamicznego i stabilnego rozwoju. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku w Warszawie zostanie sprzedanych ponad 20 tys. mieszkań – powiedział Jarosław Szanajca, prezes Dom Development. – W III kwartale br. zanotowaliśmy kolejny rekord kwartalny sprzedaży – 705 lokali. Wydaliśmy w tym roku na grunty 270 mln zł i to nie jest nasze ostatnie słowo. Uważamy, że utrzymywanie rozpędzonego tempa jest uzasadnione, tym bardziej że nasz bank ziemi jest dobrze zdywersyfikowany, obejmuje 13 adresów.
Po trzech kwartałach br. firma sprzedała 2,02 tys. lokali, co dało jej trzecie miejsce w gronie największych w skali kraju deweloperów. W całym 2016 r. szykuje się pobicie ubiegłorocznego rekordu, kiedy to spółka znalazła nabywców na 2,38 tys. lokali (był to wzrost o 23 proc. wobec 2014 r.).
– Październikowa sprzedaż pokazuje, że może się udać zachowanie trendu z poprzednich lat, w których IV kwartał był najlepszy – przyznał Szanajca. Oznacza to, że sprzedaż mogłaby w 2016 r. sięgnąć 2,7 tys.
Bardziej niż wolumen firmę cieszy struktura sprzedaży – w III kwartale utrzymała się proporcja sprzedaży taka jak w II kwartale – 60 proc. sprzedaży stanowiły lokale kosztujące ponad 450 tys. zł. 34 proc. stanowiły mieszkania za ponad 550 tys. zł.