Na tle Europy polski rynek pozostaje w tym tygodniu w średniej przez dzisiejsze i wczorajsze realizacje zysków. WIG20 i WIG kończą tydzień o 1% wyższych poziomach, wspierane przez notowania banków, których subindeks wspiął się na nowe historyczne szczyty w trakcie tego tygodnia.
Amerykańska giełda pozostaje na dobrej drodze do utrzymania nowych rekordów w trakcie końcówki kolejnego tygodnia sezonu wyników. Jak na razie obraz sezonu wyników pozostaje pozytywny. Przy ok. ⅓ spółek, które opublikowały wyniki aż 68% zaraportowało wyniki lepsze od oczekiwań na poziomie przychodów i aż 83% spółek pozytywnie zaskoczyły w przypadku zysków. Mimo lepszych wyników od oczekiwań warto pamiętać, że sam konsensus nie przewidywał bardzo wygórowanego tempa wzrostu, zarówno zysków jak i przychodów.
Do dynamicznych wzrostów, jakie widzimy na amerykańskim rynku od kwietnia, powoli dołączają mniejsze spółki. Mimo to indeks S&P 500 wspina się na nowe szczyty przede wszystkim pchany wyceną czołowych spółek, w tym Big Techów wchodzących w skład tzw. “Siedmiu Wspaniałych”. W tym tygodniu poznaliśmy wyniki m.in. Alphabetu oraz Tesli, z czego wyniki producenta samochodów elektrycznych mocno rozczarowały rynek. Mimo agresywnej wyprzedaży na wczorajszej sesji, dziś widzimy już silniejsze odbicia, a spółka zyskuje prawie 5%.
Uwaga inwestorów dalej przede wszystkim skierowana jest na doniesienia odnośnie polityki celnej Stanów Zjednoczonych. Giełda wchodzi w kluczowy tydzień w obliczu ustalenia do 1 sierpnia deadline’u podpisania umów z innymi krajami. Jeżeli do tego czasu zostaną zawarte porozumienia, możemy się spodziewać kolejnego pozytywnego impulsu wzrostowego na indeksach. Jednocześnie inwestorzy wciąż pozycjonują się na scenariusz, w którym nawet jeśli do umów nie dojdzie (tydzień to naprawdę niewiele czasu z perspektywy zawierania umów handlowych), to potencjalnie Trump znów wycofa się i przedłuży terminy. W takiej sytuacji ewentualne wprowadzenie zapowiadanych wyższych ceł może spowodować dynamiczne przeceny na rynkach
Tymoteusz Turski