Marże Budimeksu pod presją kosztów

Mimo wzrostu sprzedaży zyski grupy będą niższe. To nie wszystko – zapotrzebowanie na gotówkę staje się coraz większe.

Publikacja: 27.07.2018 05:00

Zdaniem prezesa Budimeksu Dariusza Blochera bez realnej waloryzacji kontraktów rentowność sektora bę

Zdaniem prezesa Budimeksu Dariusza Blochera bez realnej waloryzacji kontraktów rentowność sektora będzie spadać i może dojść do powtórki z 2012 r.

Foto: Archiwum

Wielopłaszczyznowy wzrost kosztów (wynagrodzeń, materiałów, logistyki) przy braku realnej waloryzacji cen kontraktów infrastrukturalnych bije w wyniki branży. Jeśli to się nie zmieni, może dojść do kryzysu podobnego do tego z 2012 r. – alarmuje Budimex.

Największa firma z sektora na GPW w I połowie roku zanotowała spadek marży brutto ze sprzedaży w segmencie budowlanym do 7 proc. z 11 proc. rok wcześniej. W samym II kwartale rentowność zmniejszyła się do 6,1 proc. wobec 9,8 proc. rok wcześniej i 8,5 proc. kwartał do kwartału.

Mimo to w czwartek notowania Budimeksu świeciły na zielono, kurs rósł nawet o 3,9 proc., do 128,6 zł. W połowie tego miesiąca kurs spadł do wieloletniego minimum – 109,6 zł, kiedy firma podała szacunkową wartość zysku netto za I półrocze.

Zyski będą niższe

– Marża brutto ze sprzedaży w segmencie budowlanym cały czas spada, jest nie tylko słabsza rok do roku, ale i kwartał do kwartału. Dodatkowo wciąż nie wiemy, czy jest to „czysta" marża, czy też miało na nią wpływ rozwiązywanie rezerw, takie informacje będą dostępne dopiero w pełnym sprawozdaniu finansowym – komentuje Krzysztof Pado, analityk DM BDM. – Nie spodziewam się, by w II półroczu rentowność miała się poprawić, a dodatkowo ubiegłoroczna baza będzie wysoka. Budimex ma rekordowy portfel zamówień, można więc spodziewać się dalszego wzrostu sprzedaży – dodaje.

W raporcie z 12 lipca DM BDM prognozował, że grupa w całym 2018 r. zwiększy przychody o 13 proc., do 7,23 mld zł, ale zysk netto skurczy się o 47 proc., do 244 mln zł.

Foto: GG Parkiet

– W wynikach za I półrocze uwagę zwraca także wyraźnie niższa pozycja gotówkowa – widać, że jest presja w branży na gotówkę – podkreśla Pado.

Analityk dodaje, że segment deweloperski notuje dobrą rentowność, ale nie będzie znacząco wspierać wyników z uwagi na notowany w ostatnich kwartałach spadek sprzedaży mieszkań.

Konieczna waloryzacja

W I półroczu budowlano-deweloperska grupa miała 3,3 mld zł skonsolidowanych przychodów, o 21 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednak zysk brutto ze sprzedaży skurczył się o blisko 19 proc., do 286,5 mln zł. Część budowlana zwiększyła przychody o 17 proc., do rekordowego półrocznego poziomu 3,04 mld zł, jednak zysk brutto ze sprzedaży zmniejszył się o 28 proc., do 213,3 mln zł.

– Nieustannie apelujemy o wprowadzenie odpowiedniej indeksacji cen przez zamawiających. Wskaźniki zawarte w aktualnych zapisach kontraktowych nie oddają rzeczywistości, w konsekwencji całe ryzyko kosztów jest po stronie generalnych wykonawców i podwykonawców. Brak szybkiego rozwiązania przełoży się na dalszy spadek rentowności sektora. Niewykluczony jest scenariusz, w którym cała branża zanotuje stratę. Taka sytuacja była już miejsce w 2012 r., kiedy drastycznie wzrosła liczba bankructw – zastrzega prezes Budimeksu Dariusz Blocher. – Obserwujemy też niekorzystny trend wydłużania procedur przetargowych, szczególnie w przypadku zamówień drogowych. Od kilku kwartałów obserwujemy też znaczny wzrost biurokracji kontraktów publicznych, co opóźnia proces akceptacji i fakturowania wykonanych prac – dodaje.

Budownictwo
Państwu jeszcze daleko, by dogonić inwestorów
Budownictwo
Akademiki Echa z kredytem od Pekao
Budownictwo
Wiceprezeska Erbudu: to będzie rok bez przełomu na rynku budowlanym
Budownictwo
Odbicie inwestycji budowlanych się ślimaczy, ale to jeszcze nie katastrofa
Budownictwo
Budimex zawalczy o wzrost przychodów, kluczem trzymanie dobrej rentowności
Budownictwo
Grupa Budimex ze stabilnymi wynikami w I półroczu 2025 r.