Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Jest to związane głównie z atrakcyjną jakością życia, jaką oferują, i dostępem do wykwalifikowanej kadry spełniającej oczekiwania pracodawców. Obserwujemy bardzo dużą aktywność najemców prywatnych i publicznych. Deweloperzy, widząc duże zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe, nie zwalniają tempa i wprowadzają na rynek kolejne, często spektakularne projekty – dodaje.
Poza popytem najemców motywacją dla deweloperów jest również duże zainteresowanie inwestorów kapitałowych, w tym graczy, którzy dotąd byli w Polsce mniej aktywni, np. z Azji. – Naszym rynkiem biurowym w znacznie większym stopniu niż dotychczas zainteresowani są globalni inwestorzy, także nowi gracze – wskazuje Zagrodnik. – Inwestycjom sprzyjają notowany przez Polskę wysoki wzrost gospodarczy, coraz szersza oferta produktów inwestycyjnych, w tym przede wszystkim obiektów klasy AAA, oraz wysoki popyt najemców przekładający się na minimalny poziom pustostanów. Zainteresowaniem cieszy się nie tylko rynek warszawski, ale także rynki regionalne, na których w 2019 r. zanotowano rekordowy poziom transakcji – dodaje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W krótkim terminie sytuacja branży jest raczej trudna. W średnim i długim jestem o budownictwo spokojny – mówi Damian Kaźmierczak, wiceprezes i główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
W poniedziałek belgijska spółka matka musi wykupić obligacje za 80 mln euro. Miesiąc później zapada mała seria w Polsce, o wartości 30 mln zł.
Przejęcie Budnera z gruntami i zespołem pozwoli na ekspansję w segmencie mieszkań popularnych.
Budner praktycznie nie ma bieżącej oferty mieszkań, ale ma atrakcyjny bank ziemi w Trójmieście i doświadczoną kadrę. To doby moment na przejęcie, wraz ze stopniową poprawą popytu w segmencie mieszkań popularnych.
Notowany na Catalyst deweloper złożył wniosek do urzędu antymonopolowego o zgodę na przejęcie, by wzmocnić pozycję w Warszawie i Gdańsku.
Ewentualny chaos w kręgach koalicji może opóźnić realizację kluczowych programów inwestycyjnych, w tym związanych z sektorem drogowym, który odpowiada za około 1/5 zamówień na polskim rynku budowlanym – ostrzega Polski Związek Pracodawców Budownictwa