Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Marcin Misztal, wiceprezes i2 Development.
– II półrocze ilościowo wypadnie zdecydowanie lepiej, pod koniec czerwca w ofercie mieliśmy już ponad 500 mieszkań, do końca roku uruchomimy inwestycje obejmujące 1 tys. lokali – mówi Marcin Misztal, wiceprezes i2 Development. – Nie chcę określać, jaką sprzedaż osiągniemy w całym roku. Koncentrujemy się na jakości, czyli marżach niedostępnych dla deweloperów z segmentu popularnego, a nie na liczbie sprzedanych lokali – dodaje.
Wrocławska firma w tym roku rozpocznie realizację m.in. ostatniego etapu flagowej inwestycji – Bulwaru Staromiejskiego. Misztal podkreśla, że popyt na lokale i2 Development jest wysoki. – Pod koniec czerwca ruszyliśmy ze sprzedażą 265 soft loftów i w ciągu niespełna dwóch tygodni nabywców znalazły 82 lokale, co stanowi ponad 30 proc. dostępnych mieszkań w inwestycji. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszy się Bulwar Staromiejski, niemal każdego dnia otrzymujemy pytania o budynki jeszcze niedostępne w ofercie – mówi Misztal.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Deweloperzy zorientowali się, że ich głównymi klientami są nabywcy kredytowi, bo najzamożniejsi wolą kupować za granicą, flipperzy wyparowali. Przybywa lokali w segmencie popularnym – mówi Marek Wielgo, analityk portalu Rynekpierwotny.pl.
Na szerokim rynku II kwartał przyniósł lekką poprawę mieszkań sprzedaży wobec pierwszych miesięcy, a jak poradziły sobie spółki notowane na GPW i Catalyst? Tylko u nas – wszystkie dane w jednym miejscu, na bieżąco.
Budujący w kilkunastu miastach deweloper sprzedał w II kwartale 708 lokali, a w całym półroczu 1403. Druga część roku musi wypaść znacznie lepiej, jeśli ma zostać osiągnięty cel zakładający zawarcie w sumie 3,1–3,3 tys. umów. Zarząd podtrzymuje taki scenariusz.
Za nami druga obniżka stóp procentowych i trwa hamowanie nowych inwestycji, ale jednocześnie oferta mieszkań jest na rekordowym pułapie. Czy są przesłanki, by ceny mieszkań rosły, czy pozostawały stabilne z presją na korektę?
Niecałe 50 mln zł netto wynosi wartość pierwszego kontraktu kolejowego w portfelu grupy. Mirbud bierze udział w jeszcze dwóch postępowaniach o wartości 1,9 mld zł brutto.
Warunki przetargowe faworyzują budowlanych gigantów – skarżą się wykonawcy, w tym spółki z polskim kapitałem, które nie są w stanie nawet zawiązać konsorcjum. Sprawę rozstrzygnie Krajowa Izba Odwoławcza.