Przed tygodniem obszernie przeanalizowaliśmy najnowsze wyniki finansowe opublikowane przez dwie trzecie giełdowych spółek (na „wysyp” brakujących raportów trzeba będzie poczekać jeszcze tydzień). Jak pisaliśmy, w wynikach za IV kw. ub.r. widać wreszcie wyczekiwaną od dawna zdecydowaną poprawę rezultatów w stosunku do IV kw. 2008 r. (łączna strata netto zamieniła się w zysk).
Jednym z najbardziej namacalnych efektów przełomu w wynikach finansowych (poprawa rok do roku widoczna jest pierwszy raz od połowy 2008 r.) będzie spadek wskaźników wyceny, takich jak najbardziej popularny C/Z (cena/zysk). To o tyle ważne, że jego dotychczasowe, często dość wygórowane poziomy, stanowiły powód do obaw o dalsze losy trendu wzrostowego na GPW.
[srodtytul]O dwie trzecie niżej[/srodtytul]
Aby oszacować, jaki wpływ poprawa wyników będzie miała na wskaźniki, zestawiliśmy dane dla 50 spółek o największych przychodach w minionym roku (spośród tych, które podały już rezultaty). W grupie tej narastający zysk netto (na potrzeby obliczania C/Z sumuje się wyniki za cztery kolejne kwartały) powiększył się aż o 190 proc., z 3,4 mld do 9,8 mld zł (porównując sumę wyników za cztery kwartały 2009 r. z sumą obejmującą okres od IV kw. 2008 r. do III kw. 2009 r.).
Taki skok zysków (będący w dużym stopniu konsekwencją fatalnych wyników przed rokiem, związanych z ostrym spowolnieniem gospodarczym) doprowadził do gwałtownego obniżenia się wskaźników C/Z w omawianej grupie spółek.