Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nowy system transakcyjny na giełdzie już działa. Czy dzięki niemu uda się zwiększyć płynność na naszym rynku?
Wprowadzenie UTP było konieczne, ponieważ trzeba nadążać technologicznie za konkurencją. Profesjonalni inwestorzy potrzebują szybkich systemów. Jeszcze bardziej potrzebują jednak płynności, która jest jedną z podstawowych miar atrakcyjności rynku. Samo UTP nie wystarczy do wygenerowania dodatkowej płynności, jeśli będziemy trwali przy obecnym cenniku giełdowym. Można powiedzieć, że UTP to wielki krok dla giełdy i rynku regulowanego. Jednak z punktu widzenia całego rynku kapitałowego jest wiele innych kluczowych tematów. Teraz trzeba wykonać kolejny krok, który będzie polegał na dogłębnej rewizji opłat. Dopiero te dwa elementy przyciągną nowy rodzaj inwestorów, wykorzystujących techniki szybkiego tradingu. Wprowadzenie UTP i obniżka opłat powinny iść w parze. Inaczej możliwości UTP nie będą w pełni wykorzystywane przez inwestorów, a nowy system będzie tylko dodatkowym kosztem dla domów maklerskich. Obniżka opłat tak, aby nasz parkiet był konkurencyjny wobec innych rynków w Europie, to konieczność. Trzeba pamiętać, że pomimo zmniejszenia opłat transakcyjnych z początkiem roku, obecnie giełda – po wdrożeniu UTP – jest dla domów maklerskich droższa niż w ubiegłym roku. Obniżki opłat wprowadzone z początkiem stycznia nie rekompensują bowiem zwiększenia kosztów domów maklerskich z tytułu wprowadzenia i obsługi nowego systemu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
I półrocze to czas mocnego wzrostu kursów akcji deweloperów, choć wyraźna poprawa koniunktury na rynku mieszkaniowym spodziewana jest jesienią. Zdaniem analityków, potencjał wzrostu wycen wybranych firm jeszcze się nie wyczerpał.
Ostatnie dni na rynkach to raczej dryfowanie indeksów akcji niż przejaw jasnego trendu. W dłuższym terminie oczywiście mamy niemal wszędzie ruchy wzrostowe. Pytanie, czy obecne zagrożenia i dość wymagające wyceny w USA nie wykoleją rynków na jakiś czas.
Do końca lat 20 w Polsce pojawią się wielkoskalowe magazyny energii w liczbie, która będzie miała już odzwierciedlenie i wpływ na system energetycznych. Dzięki pomocy publicznej dla tej technologii w postaci wygranych aukcji rynku mocy pojawi się co najmniej 4,5 GW mocy.
Globalny rynek kosmiczny mocno rośnie. Przykłady Creotechu, Scanwaya, Vigo czy SatRev pokazują, że firmy znad Wisły z powodzeniem mogą realizować duże i trudne projekty. Mimo iż otoczenie rynkowe dla tej branży w Polsce nadal pozostawia wiele do życzenia.
90-dniowy rozejm w wojnach celnych miał przynieść 90 umów gospodarczych z innymi krajami. Jak na razie zostały podpisane dopiero trzy, a przedstawieciele administracji Trumpa liczą na zawarcie kilkunastu. Proces negocjowania ceł okazał się trudniejszy niż myślano.
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.