Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 21.04.2013 12:30 Publikacja: 21.04.2013 12:30
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński
Nowy system transakcyjny na giełdzie już działa. Czy dzięki niemu uda się zwiększyć płynność na naszym rynku?
Wprowadzenie UTP było konieczne, ponieważ trzeba nadążać technologicznie za konkurencją. Profesjonalni inwestorzy potrzebują szybkich systemów. Jeszcze bardziej potrzebują jednak płynności, która jest jedną z podstawowych miar atrakcyjności rynku. Samo UTP nie wystarczy do wygenerowania dodatkowej płynności, jeśli będziemy trwali przy obecnym cenniku giełdowym. Można powiedzieć, że UTP to wielki krok dla giełdy i rynku regulowanego. Jednak z punktu widzenia całego rynku kapitałowego jest wiele innych kluczowych tematów. Teraz trzeba wykonać kolejny krok, który będzie polegał na dogłębnej rewizji opłat. Dopiero te dwa elementy przyciągną nowy rodzaj inwestorów, wykorzystujących techniki szybkiego tradingu. Wprowadzenie UTP i obniżka opłat powinny iść w parze. Inaczej możliwości UTP nie będą w pełni wykorzystywane przez inwestorów, a nowy system będzie tylko dodatkowym kosztem dla domów maklerskich. Obniżka opłat tak, aby nasz parkiet był konkurencyjny wobec innych rynków w Europie, to konieczność. Trzeba pamiętać, że pomimo zmniejszenia opłat transakcyjnych z początkiem roku, obecnie giełda – po wdrożeniu UTP – jest dla domów maklerskich droższa niż w ubiegłym roku. Obniżki opłat wprowadzone z początkiem stycznia nie rekompensują bowiem zwiększenia kosztów domów maklerskich z tytułu wprowadzenia i obsługi nowego systemu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Trwająca hossa winduje majątki najbogatszych. Na warszawskiej giełdzie mamy już prawie 20 miliarderów, na czele z Tomaszem Biernackim. Imponujące pakiety mają też akcjonariusze LPP, Cyfrowego Polsatu, CCC, XTB i CD Projektu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Na palcach jednej ręki można policzyć tych, którzy zapowiadali tak dobre zachowanie polskiego rynku akcji w tym roku. Tymczasem II kwartał ledwie się rozpoczął, a stopy zwrotu głównych indeksów coraz bardziej zbliżają się do 30 proc.
Średnie spółki przyciągają uwagę nie tyko krajowych inwestorów. W tym segmencie hossa w 2025 roku rozkręciła się na dobre za sprawą napływów kapitału z zagranicy na krajowy parkiet oraz wzrostu aktywności lokalnych graczy.
Kiedyś USA sprzedawały światu globalizację jak coca-colę: masowo i z przekonaniem. Dziś wolny handel przestaje istnieć, a Biały Dom stawia na cła w nadziei na powrót American Dream. Jak do tego doszło i co nam to mówi o przyszłości świata?
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Inwestorzy zastanawiają się, czy prezydent Stanów Zjednoczonych rzeczywiście wyrzuci prezesa banku centralnego, czy tylko straszy rynki, by wywołać określone skutki. Jak na razie zyskuje na tym większość walut świata, bitcoin oraz bijące rekordy cenowe złoto.
Rynkowy guru prowadzący popularny program „Mad Money” w telewizji CNBC stał się bohaterem licznych memów wyśmiewających jego zdolności prognostyczne. Zdarzało mu się bowiem spektakularnie mylić tuż przed wstrząsami rynkowymi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas