...i niedźwiedzie, czyli spółki, na których ciężko ostatnio zarobić

Aktualizacja: 13.02.2017 01:48 Publikacja: 13.08.2012 06:00

...i niedźwiedzie, czyli spółki, na których ciężko ostatnio zarobić

Foto: GG Parkiet

Energomontaż-Południe

Druga fala zniżek

Kurs akcji budowlanej spółki nie może znaleźć dna. Do pierwszej gwałtownej fali spadkowej doszło w czerwcu. To sprowadziło cenę z 1,55  do 0,59 zł. W lipcu niedźwiedzie postanowiły zrobić sobie wakacje, ale od początku sierpnia znów ostro zabrały się do pracy. Efekty ich starań widać było w minionym tygodniu. W poniedziałek kurs spadł o 24 proc., do 0,29 zł. W trakcie sesji giełda musiała zawieszać notowania, ponieważ chętnych do sprzedaży było znacznie więcej niż łapaczy noży. Spółka, jak cała branża budowlana, ma problemy z realizacją swoich kontraktów. Powodem ubiegłotygodniowej przeceny była prawdopodobnie informacja, że zarząd Energomontażu wypowiedział umowę firmie Alstom Power Systems, która dotyczyła prac w niemieckich elektrowniach. Fundamenty nie wróżą nic dobrego, a technika podpowiada, że mamy do czynienia ze spadającym, ostro zakończonym ostrzem.

Hygienika

Powrót do przeszłości

Kurs akcji dystrybutora artykułów chemicznych tkwi w średnioterminowym marazmie, próbując na stałe wrócić powyżej psychologicznej bariery 1 zł. Z tym wyzwaniem boryka się już od sierpnia ubiegłego roku, kiedy po długoterminowych spadkach kurs zatrzymał się w strefie wsparcia 0,8–0,75 zł. Dotychczasowe próby wybicia zapowiadały się obiecująco, ale maksymalny zasięg byczych sił sięgał tylko 1,47 zł. Po ustaleniu lokalnych szczytów niedźwiedzie szybko przejmowały inicjatywę i kurs wracał do groszowych kwotowań. Jeden z takich powrotów obserwowaliśmy w minionym tygodniu. W poniedziałek cena spadła o 9 proc., we wtorek o 5 proc. i w środę wylądowała na 0,97 zł. W końcówce tygodnia kurs dotarł już do 0,92 zł. Jeśli niedźwiedzie nie odpuszczą, potencjalny zasięg spadków to strefa 0,8–0,75 zł. Wsparcie to jest silne, ale każde zbliżenie do tego pułapu zwiększa ryzyko silniejszej wyprzedaży.

IF Capital

Najniżej od stycznia

Po obiecującym początku lipca, kiedy kurs akcji funduszu typu venture capital wzrósł o ponad 100 proc., z 4,6 zł do 9,35 zł, nie pozostało już śladu. Druga połowa ubiegłego miesiąca przebiegała pod dyktando niedźwiedzi, które konsekwentnie zmierzały do pokonania silnego wsparcia 2,79 zł – tu zatrzymały się spadki w lutym i maju. Niestety, stare powiedzenie „do trzech razy sztuka" tym razem się sprawdziło. Na początku sierpnia kurs zaatakował wspomniane wsparcie, a w ostatni poniedziałek cena zamknięcia wyniosła już 2,36 zł. W końcówce tygodnia kurs szukał dołka w okolicy 1,82 zł – tak nisko nie był od stycznia. Atak można więc uznać za udany i powstaje pytanie o głębokość przeceny. Najbliższe wsparcie stanowi psychologiczna bariera 1 zł, ale spadek do tego poziomu oznaczałby stratę rzędu 45 proc. Taka perspektywa nie podoba się na pewno bykom, więc może postawią opór wcześniej.

MNI

Skup akcji vs technika

Giełdowy fundusz należy do reprezentacji długodystansowych spadkowiczów. Kurs jego akcji spada od początku 2010 r., a w ramach tej długoterminowej tendencji od lutego obserwujemy krótkoterminową falę wyprzedaży. Technika jest w takich sytuacjach bezlitosna – należy grać z trendem, czyli w tym przypadku od akcji trzymać się z daleka. W minionym tygodniu spółka poinformowała jednak, że w ramach akcji stabilizacyjnej MNI?Telecom będzie skupować walory firmy przez najbliższy miesiąc. Nie jest to nic nowego. Skup akcji trwa już od dłuższego czasu, a przez ostatnie trzy miesiące kurs spadł o blisko 30 proc. Akcje stabilizacyjne mogą pomóc w krótkim terminie, ale w szerszej perspektywie raczej nie przynoszą pozytywnego efektu. Walka z długoterminowym trendem spadkowym może więc okazać się walką z wiatrakami. Warto zatem trzymać stop loss w okolicy dołka 1,7 zł.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?