Analitycy techniczni wskazują najsilniejsze spółki z WIG20

Aktualizacja: 13.02.2017 03:27 Publikacja: 13.12.2012 13:00

Piotr Kaźmierkiewicz, analityk CDM?Pekao

Piotr Kaźmierkiewicz, analityk CDM?Pekao

Foto: Archiwum

Kurs akcji PKO?BP ma szansę zaatakować 41 zł

W listopadzie kurs akcji PKO BP obronił 200-sesyjną średnią i przy rosnących obrotach dotarł do linii trendu spadkowego, którą przełamał na ostatnich sesjach. O ile potencjał wzrostu na ten rok uważam za wyczerpany, o tyle bank jest dobrym wskazaniem na okres dezinflacyjnego ożywienia, w który wejdziemy w pierwszym kwartale 2013 r. Przesłanką do tego jest najwyższy od maja poziom indeksu ZEW w Niemczech. Ożywienie w gospodarce, przy jednoczesnym spadku inflacji to dobry czas dla sektora bankowego, gorszy zaś dla spółek surowcowych. Analogiczna sytuacja miała miejsce podczas poprzedniej bessy. Wtedy KGHM wyznaczył minimum cyklu 27/12/2008, zaś PKO BP niemal dokładnie cztery miesiące później. W tym cyklu kurs miedziowej spółki wyznaczył dołek w kilka dni po odcięciu dywidendy, zaś wspomniana obrona 200-sesyjnej średniej na PKO BP miała miejsce 23 listopada, czyli cztery miesiące później. O ile zatem wzrostowy potencjał KGHM można, w dużej mierze, uznać za wyczerpany, o tyle PKO BP w perspektywie dwóch miesięcy, ma szansę zaatakować 41 zł.

Piotr Kaźmierkiewicz, analityk CDM?Pekao

Sektor bankowy będzie lokomotywą wzrostu indeksu WIG20

Dotychczasowy wzrost WIG20 zawdzięcza głównie spółkom surowcowym oraz PZU. Taki stan nie może trwać jednak wiecznie. Oczekiwałbym wkrótce przesiadki na inną branżę. Z technicznego punktu widzenia potencjał do dalszych zwyżek tkwi w bankach. Branża ta ogólnie pozostała relatywnie w tyle za wspomnianymi wyżej spółkami, chociaż ostatnio obserwujemy tam pewne ożywienie. Szczególną uwagę zwróciłbym na PKO BP. Spółka zdecydowanie gorzej wypada w porównaniu z innymi bankami: Pekao, BRE, Handlowy. Akcje tych spółek, licząc od lokalnego minimum po sierpniowym załamaniu z 2011 r., podrożały już odpowiednio o ponad 30, 50, 70 proc. (w kursach zamknięcia). W przypadku PKO BP wzrost wynosi niewiele ponad  20?proc. Ponadto na wszystkich wspomnianych spółkach (poza PKO BP) doszło do przełamania lub naruszenia ostatnich lokalnych szczytów. Kurs akcji PKO BP przebił dopiero linię krótkoterminowego trendu spadkowego poprowadzoną od lokalnego maksimum z września, a do lokalnego szczytu brakuje ok. 5,6 proc.

Mariusz Truchan, analityk Efix Dom Maklerski

GTC, TVN oraz Bogdanka powinny mile zaskoczyć inwestorów

Istotny potencjał wzrostowy wciąż posiada spółka GTC. Kurs akcji po przełamaniu linii trendu spadkowego, zakryciu luki bessy, przecięciu od dołu średniej 200-sesyjnej przez 50-sesyjną (złoty krzyż) oraz pokonaniu oporu na poziomie 8,49 zł ma otwartą drogę do tegorocznych szczytów na poziomie 10,51 zł. W podobnej sytuacji jest TVN, który po wybiciu kursu z trendu spadkowego, przełamaniu oporu na poziomie 9,66 zł kieruje się ku maksimom z lutego (12,28 zł). Smaczku zwyżkom obu spółek dodaje fakt, że walczą one o utrzymanie się w indeksie WIG20 po rocznej rewizji, zaplanowanej na koniec stycznia. Kolejną spółką, która może pozytywnie zaskoczyć inwestorów, jest Bogdanka. Po lipcowym wybiciu ponad opór 129,3 zł i ustanowieniu historycznych maksimów, kurs cofnął się do wspomnianego poziomu, który teraz stanowi istotne wsparcie. Długie dolne cienie świec na sesjach, w których strona podażowa próbowała się przebić przez newralgiczny poziom, świadczą o determinacji kupujących i możliwym odbiciu w najbliższym czasie.

Wojciech Woźniak, analityk DM?Millennium

Poprawia się układ kresek na wykresie PKO?BP

Kurs akcji banku PKO BP zachowuje się słabiej od liderów, ale z technicznego punktu widzenia nastąpiła pewna poprawa sytuacji. Kupujący zdołali przełamać linię przyspieszonego trendu spadkowego. Ponadto od kilku sesji kolejne minima wyznaczane są na coraz wyższych poziomach, a następujące po nich zwyżki osiągają nowe maksima. Najbliższe opory znajdują się na poziomie 36,55 zł oraz na 37,34 zł. W przypadku pokonania tego ostatniego pułapu, otwarta zostanie droga do ataku na ostatni szczyt, umiejscowiony na wysokości 38,5 zł. Najbliższe wsparcie to 35,51 zł, a kluczowe znaczenie ma poziom 34,54 zł. Jeśli wzrost ma być kontynuowany, ten ostatni pułap nie powinien zostać sforsowany.

Tomasz Jerzyk, analityk DM?BZ?WBK

KGHM?szykuje się do testu historycznych szczytów

KGHM ma spore szanse pozostać liderem zwyżek. Przekonuje mnie o tym przede wszystkim złamany trend negatywnej dywergencji na RSI 14-sesyjnym, co stanowi mocny sygnał kupna i często w takiej sytuacji zwyżki nie tylko są kontynuowane, ale wręcz nabierają przyspieszenia. Wtorkowa sesja potwierdziła siłę kupujących – został złamany opór 185,2 zł na poziomie ostatnich lokalnych szczytów i ukształtowane nowe maksimum w obecnej fali wzrostowej. Test historycznych szczytów (199,5 zł–200,3 zł) wydaje się w tej sytuacji pewny, a układ wskaźników daje spore szanse na jego pokonanie. Wówczas, opierając się na projekcji Fibonacciego, kurs akcji KGHM powinien rozpocząć kolejną falę zwyżek w kierunku 250 zł.

Katarzyna Płaczek, analityk DM?IDMSA

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?