Rok pełen niespodzianek

Takiego wyniku z inwestowania jaki fundusze emerytalne osiągnęły w tym roku nikt się nie spodziewał. Przeciętna stopa zwrotu OFE to już prawie 15 proc.

Aktualizacja: 13.02.2017 03:00 Publikacja: 15.12.2012 12:00

Rok pełen niespodzianek

Foto: GG Parkiet

Tegoroczna dobra sytuacja na rynku akcji i obligacji skarbowych miała ogromne przełożenie na wyniki inwestycyjne funduszy emerytalnych. Nie tylko koniunktura na rynku akcji była dla wielu zaskoczeniem. Także skala hossy na rynku obligacji i będąca jej pochodną rekordowo niska rentowność polskich obligacji skarbowych. Tomasz Bilecki, doradca inwestycyjny w Generali PTE, podkreśla, że pierwszy raz od kilku lat tak znaczący wpływ na wyniki OFE miały właśnie obligacje skarbowe. Jak dodaje, skala wzrostu ich cen zaskoczyła nawet największych optymistów, a odpowiednie pozycjonowanie części dłużnej portfela było jednym z kluczy do sukcesu.

– W 2012 roku wysokie stopy zwrotu można było osiągnąć zarówno na rynku akcji, jak i obligacji. Istotna okazała się odpowiednia alokacja sektorowa. Unikać należało spółek energetycznych, telekomów i firm budowlanych, a w obrębie obligacji przeważać te o najdłuższym terminie zapadalności – mówi Adam Kurowski, dyrektor departamentu zarządzania aktywami AXA PTE.

Jak mówi Piotr Bień, starszy zarządzający akcjami w ING PTE, wśród sektorów, które szczególnie przyczyniły się do dobrych osiągnięć OFE, jest surowcowy na czele z KGHM, ale także spółki chemiczne, w które OFE są mocno zaangażowane, oraz detaliczne, takie jak LPP, NG2.

– Jeśli chodzi o niemiłe niespodzianki, to niewątpliwie należy wskazać dramatyczne pogorszenie się sytuacji niektórych spółek z sektora budowlanego, jednak ich udział w aktywach funduszy emerytalnych był relatywnie niski i nie wpłynęło to znacząco na osiągnięte stopy zwrotu – mówi Tomasz Bilecki.

Allianz najlepszy

Tegorocznym liderem jest fundusz emerytalny Allianz Polska. To nie pierwszy taki przypadek w historii tego OFE. W 2008 r. – najgorszym dotychczas dla OFE – mógł się pochwalić najniższą stratą ze wszystkich podmiotów i też pierwszym miejscem. W ubiegłym roku uplasował się w pierwszej piątce. Jego wynik za ten rok to już prawie 17 proc. (licząc do 12 grudnia). Funduszowi Allianz mocno depcze po piętach fundusz Nordea. W jego przypadku stopa zwrotu wynosi 16,2 proc. Podium zamyka Amplico (16 proc.). Dobrze w tym roku wypadają także największe podmioty, jak Aviva i ING.

Wyniki najsłabszego w tym roku funduszu Polsat to nieco ponad 13 proc. (o 3,7 pkt proc. niższy niż najlepszego podmiotu na rynku). To drugi rok z rzędu, w którym ten fundusz kończy na ostatniej pozycji, a w 2010 r. był przedostatni. W tym roku pozycja tego funduszu jednak specjalnie nie zaskakuje. Towarzystwu, które nim zarządza, groziła dopłata do rachunków OFE. Następuje ona wówczas, gdy fundusz nie wypracowuje minimalnej wymaganej prawem stopy zwrotu. A to oznaczało zmianę strategii i znaczące ograniczenie ryzyka inwestycyjnego. Dzięki także dobrej sytuacji na rynku finansowym fundusz ten nie jest (obecnie) zagrożony dopłatą (w kwietniu 2013 r.). Zdaniem konkurentów zostało zrobione wiele, by ten fundusz uniknął dopłaty. Przede wszystkim pozbywał się akcji i koncentrował na obligacjach skarbowych.

Zmiany w portfelach

Mijający rok jest ciekawy nie tylko ze względu na atrakcyjne stopy zwrotu wypracowane przez OFE dzięki dobrej sytuacji na rynku akcji i obligacji. Jest to rok obniżania udziału obligacji skarbowych w aktywach OFE, a zwiększania roli papierów udziałowych. W przypadku obligacji udział spadł z 53,3 proc. na koniec grudnia 2011 r. do 46,9 proc. na koniec listopada. Wzrost cen spowodował, że wartość tego portfela zwiększyła się w skali 11 miesięcy o ok. 3 mld zł do 122,6 mld zł. W tym kontekście trzeba jednak zwrócić uwagę na jedno zjawisko. W tym roku – od czerwca do października – znacząco rosła część portfela, jaką są depozyty i bankowe papiery wartościowe. W październiku ich wartość wyniosła prawie 23 mld zł, gdy w maju przekraczała 10?mld zł. W tej kategorii lokat mieszczą się też tzw. transakcje buy-sell-back. I wartość tych ostatnich rosła istotnie w portfelu, a to de facto substytut krótkich papierów skarbowych. I zdaniem zarządzających tej kategorii nie można traktować w oderwaniu do portfela obligacji skarbowych.

Z kolei udział akcji w aktywach OFE wzrósł o prawie 3 pkt proc., do 34,04 proc. To wciąż znacznie mniej niż wynosi maksymalny limit inwestycji w te papiery – 45 proc. A od przyszłego roku limit papierów udziałowych w aktywach OFE kolejny raz wzrośnie do 47,5 proc. Znacznie mocniej wzrosła wartość akcji, bo z 70 mld zł do rekordowego poziomu ponad 89 mld zł. To nie tylko zasługa wzrostu kursów akcji, ale i sporych zakupów OFE. Wielu analityków rynkowych spodziewa się zresztą, że trend wzrostowy na rynku akcji będzie wspierany przez dalszy zakup akcji przez OFE.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na jedno zjawisko w portfelach OFE. Zaczęły one znów chętniej inwestować poza Polską. Wartość inwestycji zagranicznych wzrosła w ciągu 11?miesięcy tego roku o 94 proc. i na koniec listopada osiągnęła rekordowy poziom 2,13 mld zł. Wciąż jednak portfel inwestycji zagranicznych to mniej niż 1?proc. aktywów OFE, które zbliżają się do 270 mld zł i od początku roku wzrosły o ponad 40 mld zł.

[email protected]

Opinia

Paweł Wilkowiecki członek zarządu, dyrektor departamentu inwestycji w Nordea PTE

Wbrew prognozom mijający rok okazał się bardzo dobry dla rynków. Na akcjach i obligacjach można było osiągnąć dwucyfrowe stopy zwrotu. Wyniki OFE są kilkakrotnie wyższe od zysków z lokat terminowych w renomowanych bankach. Wbrew opinii, że „fundusze emerytalne spóźniły się na hossę", OFE w tym roku osiągają rezultaty lepsze od większości funduszy inwestycyjnych. Według tabel opublikowanych przez „Parkiet" 12 grudnia, tylko cztery z 27 funduszy stabilnego wzrostu mają rezultaty lepsze od średniego OFE. Korzystnie dla OFE wyglądają też porównania z funduszami zrównoważonymi (sześć na 30). A także z funduszami akcyjnymi. Bardzo dobre wyniki Nordea OFE to zasługa selekcji w ramach portfela akcji. Unikanie sektorów przeżywających kryzys – budownictwa, a także energetyki, której perspektywy długoterminowe nie przedstawiają się atrakcyjnie dla inwestorów – było trafną decyzją. Zidentyfikowanie i przeważenie spółek, które systematycznie poprawiają wyniki, mimo że na pierwszy rzut oka ich wyceny wydają się wysokie, również przyniosło dobre wyniki. K.O.

OFE kupiły sporo akcji w tym roku

Od stycznia do listopada OFE wydały na akcje ok. 8,5 mld zł – wynika z wyliczeń DM PKO BP. Ten poziom wydatków jest zbliżony do ubiegłorocznego. W całym 2011 r. zakupy zarządzających funduszami emerytalnymi przekroczyły 10 mld zł, a do listopada było to ok. 9 mld zł. W grudniu tego roku OFE zapewne jeszcze dokonają kolejnych zakupów, zwłaszcza że odbyło się np. IPO Alior Banku. Największych zakupów fundusze dokonały w lutym i lipcu. To efekt podaży ze strony Skarbu Państwa, które sprzedawało pakiety akcji PGE i PKO BP. Zarządzający wydali na zakup akcji tych spółek po ok. 1,2 mld zł.     k.o.

Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?
Analizy rynkowe
Czy Święty Mikołaj zawita w tym roku na giełdę?