Kilka spółek w tym roku rozczarowało wysokością płaconej dywidendy. Rynek ukarał je mocną przeceną akcji. W efekcie ich stopy dywidendy (iloraz dywidendy na jedną akcję i kursu) prezentują się bardzo atrakcyjnie. W tym gronie jest KGHM. W piątek przypada dzień ustalenia prawa do dywidendy, ale – zgodnie z harmonogramem rozliczeń transakcji przez KDPW – akcje miedziowego koncernu trzeba było kupić trzy dni wcześniej. Dziś kurs jest już skorygowany o wysokość dywidendy.
Lipiec: 30 pkt w dół
Obniżenie się cen akcji o wysokość dywidend nie pozostanie bez wpływu na WIG20. Jest on bowiem indeksem cenowym i przy jego obliczaniu bierze się pod uwagę jedynie ceny zawartych transakcji, a nie uwzględnia się dochodów z tytułu dywidend. Ponieważ tegoroczne stopy dywidend są całkiem wysokie, duży będzie też wpływ na indeks. Jak wynika z naszych obliczeń, sam KGHM zepchnie WIG20 w dół o blisko 18 pkt. Uwzględniając również inne spółki, dla których dzień dywidendy przypada na lipiec, można oszacować, że tylko z tytułu dywidend WIG20 w tym miesiącu osunie się o blisko 30 pkt. Czy to dużo? Przy wczorajszej wartości indeksu oznacza to spadek rzędu 1,4 proc. Dla porównania: w samym tylko czerwcu, na fali korekty na światowych rynkach, indeks blue chips stracił 10 proc.
– Generalnie nie przeceniałbym wpływu odcięcia dywidend na WIG20. Rzadko się zdarza, by spadek ten był rzeczywiście mocno zauważalny. Tak było m.in. w ubiegłym roku, gdy KGHM wypłacał rekordowo wysoką dywidendę – komentuje Robert Brzoza, strateg rynkowy UniCredit CAIB.
Niedoceniany WIG20TR
Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko te firmy, w których dzień dywidendy dopiero przed nami, wówczas można oszacować, że do końca września „zdejmą" one z indeksu ponad 80 pkt, czyli niespełna 4 proc. obecnej wartości. W tym miesiącu zdecydowanie największy wpływ na WIG20 będzie mieć wspomniany już KGHM. Z kolei w sierpniu prawa do dywidendy przyznaje tylko PZU. Jednak z uwagi na wysoką stopę dywidendy, ubezpieczyciel „obniży" WIG20 aż o 22 pkt.
– Niedocenianym indeksem jest WIG20TR, który w odróżnieniu od WIG20 jest tzw. indeksem uwzględniającym całkowitą stopę zwrotu, ponieważ przy jego obliczaniu bierze się również dochody z tytuły dywidend – zwraca uwagę Brzoza.