Biura maklerskie oceniają, że zawarcie umów kredytowych z konsorcjum banków przez Grupę CCC to pozytywna wiadomość, ale nie zaskoczyła rynku. Analitycy czekają na dane finansowe za kolejne kwartały i to na nich będą się koncentrować. Uważają, że obuwnicza grupa kierowana przez Dariusza Miłka dzięki nowym umowom kredytowym z jednej strony powinna obniżyć koszty finansowania, z drugiej będzie ją stać na przyspieszenie rozwoju sieci sklepów HalfPrice.
mBank: HalfPrice może rosnąć szybciej
– Uważam, że zawarcie umów kredytowych jest bardzo ważne dla spółki z punktu widzenia ustabilizowania finansowania na stosunkowo długi okres, bo 5 lat, a także zwiększenia limitów faktoringowych i obniżenia kosztów odsetkowych, co pozytywnie oddziałuje na zdolność generacji gotówki. Dlatego też należy to ocenić jednoznacznie pozytywnie – komentuje Janusz Pięta, analityk BM mBanku.
– Z perspektywy notowań spółki jest to jedynie lekko pozytywna informacja, jako że spółka wcześniej wielokrotnie sygnalizowała, że do refinansowania ma dojść do końca lipca 2024 roku, tak że nie jest to zaskoczeniem – ocenił analityk. Jego ostatnia publiczna wycena akcji CCC to 100 zł na akcję.
– Lekkim pozytywnym zaskoczeniem dla części rynku może być natomiast informacja, że w związku z pozyskaniem finansowania, spółka przyśpieszy ekspansję HalfPrice, co pozytywnie oddziałuje na profil wzrostu spółki – przekazał nam Pięta.
HalfPrice to relatywnie nowy szyld grupy CCC. Spółka sprzedaje pod nim markową odzież i obuwie w modelu off-price (tak jak w TK Maxx cena na metce jest sporo niższa niż pierwotna). Pięta wyjaśnia, że spodziewa się przyspieszenia rozwoju sklepów HalfPrice, ponieważ grupa zapowiedziała budowę nowego centrum dystrybucyjnego, co zwykle wiąże się z ekspansją sieci.