Poniedziałek przyniósł bardzo mocny wzrost notowań kontrolowanej przez Skarb Państwa budowlanej grupy przy wzmożonych obrotach. W trakcie sesji transakcje zawierano po nawet 6,75 zł, o ponad 13 proc. od kursu odniesienia. Rajd trwa od końca sierpnia, czyli od publikacji sprawozdania półrocznego. Uwzględniając poniedziałkowe maksima, od początku roku papiery Polimeksu Mostostalu podrożały o prawie 220 proc. Indeks WIG–budownictwo zyskał w tym czasie niecałe 22 proc. Warto nadmienić, że w poniedziałek wartość obrotów (prawie 30 mln zł) była większa niż w przypadku lidera indeksu – Budimeksu.
Z jednej strony kurs był w poniedziałek w trendzie, z drugiej po południu Polimex wypuścił raport bieżący o pozyskaniu – jako członek konsorcjum – kontraktu na budowę bloku gazowo-parowego w Gdańsku dla Energi. Na spółkę przypada 1,67 mld zł netto. To prowokuje pytanie, czy wśród handlujących byli „lepiej poinformowani”.
Budowlany Polimex Mostostal poprawił wyniki po dwóch chudych latach
Polimex Mostostal jest poza radarami analityków, a w ostatnich latach gwałtowne wystrzały notowań nie były rzadkością. Grupa ma za sobą dwa lata bolesnych strat (2023–2024), I kwartał 2025 r. przyniósł zyski, wzrost kursu, a także powrót firmy do otwartej komunikacji z rynkiem. Pod koniec sierpnia grupa pokazała mocne wyniki półroczne. Skonsolidowane przychody wzrosły o 38 proc., do 1,91 mld zł, zysk operacyjny wyniósł 104 mln zł wobec 29 mln zł pod kreską rok wcześniej, a zysk netto 77 mln zł wobec 29 mln zł straty.
Na koniec czerwca wartość portfela zamówień wynosiła 6,6 mld zł – z czego 3,18 mld zł przypadało na segment nafta–chemia–gaz, 2,13 mld zł na energetykę, 0,62 mld zł na budownictwo ogólne i przemysłowe, a 0,36 mld zł na infrastrukturalne.