Zagraniczne propozycje analityków: Airbus i American Water Works Company

Giełdowi eksperci wskazali spółki z rynków zagranicznych, na wykresach których pojawiły się ciekawe sygnały techniczne. Jakie firmy wybrali?

Publikacja: 09.11.2017 11:48

Zagraniczne propozycje analityków: Airbus i American Water Works Company

Foto: AFP

Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym lub spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.

Remigiusz Lemka, analityk DM mBanku

TYP: American Water Works Company

Na przełomie września i października kurs akcji AWR przebił ważną strefę oporową, tym samym ustanawiając nowe historyczne pułapy. To wydarzenie zapoczątkowało mocny impuls wzrostowy, który wyhamował w okolicy 90 USD. Od strony technicznej notowania AWR dotarły do górnego ograniczenia kanału wzrostowego, co znacznie zawęża przestrzeń do dalszej aprecjacji. Jednocześnie RSI w ujęciu dziennym, tygodniowym, jak i miesięcznym sugeruje mocne wykupienie waloru. Kolejnym czynnikiem skłaniającym ku koncepcji mówiącej o potencjalnej korekcie, jest osiągnięcie konsensusu analityków fundamentalnych. Z technicznego punktu widzeniem najlepszym rozwiązaniem byłby ruch spadkowy w okolice strefy 82-83, czyli wcześniej pokonanej strefy wsparcia. Jednak idealne rozwiązania są rzadkością, w związku z powyższym w przypadku realizacji scenariusza korekcyjnego należy pilnie obserwować zachowanie notowań w okolicy pułapu 87,7 oraz 85,82 USD.

Adam Narczewski, dyrektor zarządzający w Admiral Markets

TYP: Airbus

Airbus, gigant rynku lotniczego, nie przestaje zadziwiać. Kurs spółki systematycznie pnie się w górę od lipca zeszłego roku. Wzrost ten zawdzięcza hossie na rynkach, ale też i większym przychodom (głównie zamówienia z Azji i Bliskiego Wschodu). Bardzo solidnie wygląda operacyjny cash flow, przekraczający 3,5 miliarda euro. Airbus wypłaca też sowitą dywidendę akcjonariuszom, więc nic dziwnego, że znajduje się w wielu portfelach. To co może niepokoić inwestorów to spadające (ale nie drastycznie) zyski oraz sama wycena spółki. Spółka jest na pewno jedną z zyskowniejszych w branży - zwrot na kapitale przekracza 20 proc., a marża brutto wynosi prawie 8 proc. Problemem jest wycena firmy, gdyż obecnych poziomach cenowych, wskaźnik C/Z kształtuje się na poziomie 64,47 a EV/EBITDA na 16,36, co czyni Airbusa jedną z najdroższych spółek w branży. Na wykresie widzimy spokojny wzrost kursu, który w ostatnich tygodniach mocno wystrzelił. Jest to efekt publikacji dobrych wyników za trzeci kwartał i podtrzymania prognoz na kolejny. Tak dynamiczny ruch sugeruje, że rynek będzie próbował osiągnąć kolejną psychologiczną barierę, w tym przypadku 90 euro za akcję. Jeżeli ten poziom zostanie osiągnięty, celem dla byków będzie okrągłe 100 euro. Pamiętając jednak o ryzykach, należy ostrożnie podchodzić do kupna akcji Airbusa. Kurs znajduje się w mocnym trendzie wzrostowym, jednak analiza wskazuje, że spółka jest już bardzo droga. Ewentualna przecena może sięgnąć ok. 8 proc. i poziomu 79 euro.

Analizy rynkowe
Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?