S&P500 skup akcji własnych + dywidendy
Źródło: UBS, Bloomberg
– Ostatnie tygodnie przyniosły nam dość dynamiczną korektę na rynkach akcyjnych, która szczególnie mocno dotknęła Stany Zjednoczone. Ze względu na fakt, że dość trudno wskazać bezpośrednie przyczyny tej sytuacji, choć najczęściej oczywiście przewija się kwestia obaw związanych z podwyżkami stóp procentowych w USA, warto zwrócić uwagę na jeden element, który choć sam w sobie korekty nie spowodował, to z pewnością nie pomógł także jej załagodzić. Głównym źródłem popytu na akcje na Wall Street w ostatnich kwartałach są spółki, które skupują z rynku własne akcje (transakcje buyback), co naturalnie powoduje wzrosty rynkowych wycen. Jednak okres tuż przed sezonem wyników zazwyczaj powoduje bardzo silny spadek tego rodzaju aktywności, ze względu na okres zakazu dokonywania takich transakcji, przed publikacją raportu kwartalnego – mówi Kamil Maliszewski, wicedyrektor departamentu rynków nieregulowanych OTC DM mBanku.
– Jeżeli popatrzymy na wygładzone dane z tygodniowych okresów, to wyraźnie widać, że obecne tempo to około kilkunastu miliardów dolarów skupu akcji własnych oraz dywidend tygodniowo, ma szansę wzrosnąć czterokrotnie w listopadzie. Opierając się na zapowiedzianej działalności spółek na tym polu. Nie analizując więc pozostałych czynników, pojawi się dodatkowy, znaczący popyt na akcje w USA, który powinien w najgorszym razie chociaż spowolnić wyprzedaż i zmniejszyć nerwowość na rynku – zaznacza.