W ostatnich miesiącach na GPW ogłoszono kilkanaście wezwań, tylko w tym roku było ich 12. Aktywni byli głównie inwestorzy branżowi, szczególnie ci, którzy mieli już duże pakiety akcji.
Wyceny dla kupujących
Acciona ogłosiła wezwanie na Mostostal Warszawa, Famur na Primetech, Accor na Orbis, Also Holding na ABC Datę, Murapol na Awbud, Globalworth Holding na Globalworth Poland Real Estate, CCC na Gino Rossi. Innym przypadkiem są wezwania ogłoszone na Prime Car Management (także przez inwestorów branżowych, ale niebędących w akcjonariacie), Pfleiderera (SVP, główny akcjonariusz – inwestor finansowy) i Helio (Leszek Wąsowicz, prezes i główny akcjonariusz).
– Główny powód dużej liczby wezwań to niskie wyceny spółek. Problemy wielu funduszy inwestujących wcześniej w mniejsze spółki sprawiły, że ich notowania są na dużo niższych poziomach. Dotyczy to szczególnie firm z problemami, reakcja inwestorów jest wręcz paniczna i często kapitalizacja takiej słabnącej spółki zbliża się do wartości likwidacyjnej, choć tylko czasami problemy oznaczają faktyczną upadłość – mówi Seweryn Masalski, zarządzający w MM Prime TFI.
Z kolei polityka banków centralnych, szczególnie Europejskiego Banku Centralnego, sprawia, że w celu podtrzymania wzrostu gospodarczego rynki zalane są tanim kapitałem. To sprzyja skupowaniu akcji z giełdy. Także firmy skupują własne akcje, buy backów na GPW jest ostatnio sporo.
Także zdaniem Bartosza Pawlaka, zarządzającego w Baltic Capital TFi, duża liczba wezwań świadczy o atrakcyjnych wycenach na GPW przy dość dobrej kondycji polskiej gospodarki. – Wprawdzie w kolejnych latach prognozowany jest spadek tempa wzrostu gospodarczego, ale nadal będzie to solidny wzrost na tle europejskich gospodarek – zaznacza. Wzywającym schłodzenie wzrostu w Polsce nie jest straszne. – Zdają sobie sprawę z zaawansowanego cyklu koniunkturalnego i mimo to ogłaszają wezwania ze względu na atrakcyjne wyceny. Uważam, że jeszcze może być kilka wezwań – dodaje Jakub Menc, zarządzający w Skarbcu TFI.