Obchodzony w USA w ostatni czwartek listopada Dzień Dziękczynienia przyniósł zamknięcie notowań ETF na indeks Nasdaq 100 na poziomie 203,35 USD. Ostatnie notowania to 202,98 USD – zaledwie o 0,18 proc. mniej niż w listopadzie.
Indeks pnie się powoli w górę. W poniedziałek zyskał 1,14 proc. i zamknął dzień na poziomie 8.332,74 pkt. Szczyt – 9.718,73 – zanotował 19 lutego tego roku. Od tego czasu jego wartość spadała aż do dołka z 20 marca poniżej 7 tys. Punktów. Tymczasem 28 listopada ub.r. , a zatem w Dzień Dziękczynienia, indeks zamknął się na poziomie 8.403,69 – niewiele więcej niż w poniedziałek. Tymczasem Wall Street zamknęła poniedziałek spadkami. Dow Jones Industrial stracił 1,19 proc. i wyniósł 23.438 pkt., a S&P 500 1,01 proc. do 2.761,63 pkt. Natomiast Nasdaq Composite wzrósł o 0,48 proc. do 8.192,42 pkt. Generalnie jednak na amerykańskim rynku panuje niepokój związany ze zbliżającym się sezonem wyników finansowych spółek. Rozpoczną go największe banki, m.in. JP Morgan Chase, Bank of America, Citigroup i Wells Fargo, a także spółki paliwowe. Zwłaszcza wyniki tych ostatnich mogą już pokazywać wpływ zamieszania na rynkach, związanego z pandemią koronawirusa. ps