Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Gdy w styczniu 2017 r. Donald Trump obejmował władzę w USA, stopa bezrobocia wynosiła 4,7 proc. W lutym 2020 r. sięgała zaledwie 3,5 proc. i była najniższa od ponad pół wieku. Później przyszła pandemia i przerwała gospodarczą prosperity. W kwietniu 2020 r. stopa bezrobocia w USA doszła do 14,7 proc. Do grudnia spadła jednak do 6,7 proc. Na pierwszy rzut oka sytuacja nie wygląda więc tak źle jak podczas poprzedniego kryzysu. Gdy w styczniu 2009 r. Barack Obama zostawał prezydentem, a Joe Biden wiceprezydentem, stopa bezrobocia wynosiła 7,8 proc., by do września 2009 r. dojść do 9,8 proc. Obecnie jest na podobnym poziomie jak w marcu 2014 r., czyli w czasach uznawanych za ożywienie gospodarcze. Może jednak znów mocno skoczyć, jeśli lockdowny będą się przedłużać, a pomoc dla spółek okaże się niewystarczająca.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Obecnie nie ma planów dotyczących wezwań i wycofania z GPW spółek już notowanych, nie ma też planów dalszej prywatyzacji przez giełdę – poinformował nas MAP. Czyli na GPW zostanie 13 spółek z udziałem SP. Wycena tego portfela jest rekordowo wysoka.
Rynki akcji mają za sobą kolejny udany miesiąc, ale jednocześnie sierpień to początek bardziej problematycznej części giełdowego roku. Przyglądamy się poziomowi wycen na GPW, płytkiej, jak na razie, korekcie na rynku złota oraz sytuacji na krajowym rynku obligacji po lipcowej niespodziance z RPP.
Cła na unijne towary pośrednio uderzą w krajową gospodarkę, aczkolwiek jak dotąd inwestorzy nie spanikowali. Analitycy czekają na szczegóły porozumienia handlowego między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Co dalej z akcjami na GPW?
Siedem z 20 spółek wchodzących w skład WIG20 ma w akcjonariacie Skarb Państwa.
Podział akcji sprawia, że stają się one bardziej dostępne przede wszystkim dla mniejszych inwestorów. Jednak jego wpływ na zachowanie kursu może być mniej znaczący niż się powszechnie oczekuje.
Split może zwiększyć płynność akcji, ale wpływu na ich wartość fundamentalną – czyli wycenę spółki – nie ma. Czas pokaże jak po podziale radzić będą sobie walory Dino, które od czasu IPO podrożały o niemal 1400 proc. Splity planują też Comp, Neptis czy Inside Park.