Pozostajemy w stałym dialogu ze stroną społeczną i organizacjami biznesowymi, efektem są nowe rozwiązania – powiedziała Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju na konferencji prasowej. – Wsłuchaliśmy się w głosy i apele tych większych firm, zatrudniających do 49 pracowników (czyli małe firmy – red.). Będą mogły skorzystać z zwolnienie na trzy miesiące ze składek ZUS, ale na trochę innych warunkach – powiedziała Emilewicz. Będzie to 50 proc. ulga w składach na ubezpieczenie społeczne, udzielana na podstawie prostego oświadczenie, które przygotuje ZUS. – Mam nadzieję, że rozwiązania zostaną szybko przyjęte przez Senat i wejdą w życie przed świętami wielkanocnymi – dodała.
Drugim ważnym elementem nowych rozwiązań mają być instrumenty płynnościowe dla firm. Specjalny fundusz ma uruchomić BGK. Chodzi o fundusz gwarancji dla średnich i dużych firm. Gwarancje publiczna mają sięgać do 80 proc. kredytu w wysokości do 260 mln zł. Fundusz będzie też oferował dopłaty do odsetek od zobowiązań dla firm, które nie zdecydują się na tzw. wakacje kredytowe.
Projektem jeszcze we wtorek zająć się ma Sejm.
- Rządowy projekt ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2, którym dzisiaj będzie się zajmował Sejm, nie uratuje miejsc pracy i przedsiębiorstw przed upadkiem – szybko skomentowała Konfederacja Lewiatan. - Propozycje rządu są niewystarczające i nie biorą pod uwagę najważniejszych postulatów zgłaszanych przez firmy. Projekt ten nie był również konsultowany z organizacjami pracodawców – dodaje.
W ramach tarczy antykryzysowej 2.0 zwiększy się też tzw. świadczenie postojowe dla zleceniobiorców i samozatrudnionych. Obecnie to jednorazowe świadczenie w wysokości ok. 2 tys. zł, po zmianach będzie można uzyskać je trzy razy. Bardziej dostępne mają też być mikropożyczki (w wysokości 5 tys. zł) - będę mogli o nie wystąpić także samozatrudnieni, czyli osoby które nie zatrudniają pracowników. Mikropożyczkę będzie można umorzyć, jeśli samozatrudniony utrzyma działalności przez trzy miesiące (dotychczas mikropożyczki dostępne były tylko dla mikrofim zatrudniających ludzi).
