Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.06.2019 09:37 Publikacja: 11.06.2019 09:37
Foto: Adobestock
Rynek forex i CFD znowu w centrum uwagi. Izba Domów Maklerskich zaapelowała do Komisji Nadzoru Finansowego o pilne spotkanie, które miałoby dotyczyć planowanej tzw. krajowej interwencji produktowej. To pokłosie działań podjętych przez cypryjski nadzór.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Waluty zarówno tradycyjne, jak i w wydaniu cyfrowym były obszarem, w którym inwestorzy radzili sobie najlepiej w I kwartale.
W głównej parze walutowej w tym roku jak na razie gra toczy się na połowie euro. Na korzyść dolara działa odsuwanie w czasie pierwszej obniżki stóp ze względu na siłę gospodarki. W strefie euro jest na odwrót.
Inwestorzy w na rynku metali szlachetnych w ostatnich dniach z pewnością nie mogą narzekać na brak zmienności. Piątek przyniósł mocne wahania cen. Złoto najpierw wykonało mocny ruch w górę, przebiło poziom 2400 USD za uncję i ustanowiło historyczny rekord na poziomie 2431 USD. Ostatecznie jednak zamknęło piątkowe notowania pod kreską.
Niepewna sytuacja na Bliskim Wschodzie, a także coraz większy rozdźwięk w oczekiwaniach dotyczących pierwszej obniżki stóp procentowych przez EBC i Fed działają na korzyść amerykańskiej waluty.
Polska waluta najmocniejsza od ponad czterech lat wobec euro. Pojawiają się prognozy zrównania notowań unijnej waluty z dolarem.
Notowania głównej pary walutowej EUR/USD znów utknęły powyżej poziomu 1,08. Najbliższe dni mogą jednak stać pod znakiem większej zmienności. Wspólna waluta musi jednak mieć się na baczności.
Kursy dolara i euro w czwartek po południu zniżkują odpowiednio o 0,5 oraz 0,3 proc.
Waluty zarówno tradycyjne, jak i w wydaniu cyfrowym były obszarem, w którym inwestorzy radzili sobie najlepiej w I kwartale.
Złoty w pierwszej części dnia raził słabością. Po południu sytuacja zmieniła się jednak o 180 stopni.
W głównej parze walutowej w tym roku jak na razie gra toczy się na połowie euro. Na korzyść dolara działa odsuwanie w czasie pierwszej obniżki stóp ze względu na siłę gospodarki. W strefie euro jest na odwrót.
Kurz po wybuchu gigantycznej zmienności powoli opada. Sytuacja fundamentalna sprzyja złotemu i nie zmienią tego fatalne dane z przemysłu i budownictwa za marzec.
Po porannych nerwach w obawie o eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie nie ma już większego śladu. Kurs eurodolara lekko zwyżkuje, na czym korzysta złoty.
Informacje o poranku o tym, że Izrael zaatakował cele w Iranie zmroziły rynki - reakcją była ponownie ucieczka od ryzyka, ale finalnie napięcie szybko ustąpiło. Kolejne doniesienia wskazały na wybuchy w pobliżu kluczowej bazy wojskowej w Isfahan, a operacja miałaby zostać przeprowadzona z użyciem dronów.
Najważniejszym wydarzeniem ostatnich godzin był atak Izraela na Iran, co było odwetem na atak przeprowadzony w zeszły weekend. Według obu stron atak nie był znaczący, ale doprowadził do sporych ruchów na rynku, które są z kolei neutralizowane w trakcie startu sesji w Europie. Czy rynek będzie szykował się na kolejne działania, które mogą doprowadzić do jeszcze większych ruchów na otwarciu w poniedziałek? Czy jest to już koniec konfliktu?
Wczorajsza sesja stała pod znakiem pogorszenia sytuacji na rynkach, ale dziś z rana analitycy byli optymistami co do przebiegu notowań w ostatnim dniu tygodnia. Powodem są korzystne raporty dwóch amerykańskich technologicznych gigantów.
Po długich oczekiwaniach ruszyły rozmowy dotyczące wydzielenia aktywów węglowych ze spółek energetycznych. Rozmowy ministrów i prezesów spółek odbyły się w tym tygodniu.
Słabe wyniki notował zwłaszcza biznes tworzyw. Źle było też w nawozach i chemii, o czym zdecydowały zarówno czynniki zewnętrzne, jak i wewnętrzne.
Analitycy wierzą, że broker pokaże mocne wstępne wyniki za I kwartał. Zostaną opublikowane już w poniedziałek po sesji.
Jak zwykle niektóre wyniki zaskakują na plus, inne na minus. Podobnie jest z prognozami zarządów na kolejne miesiące.
Chodzi o to, że transatlantyk lepiej radzi sobie w czasie sztormu niż mały kuter rybacki. Im większa i potężniejsza waluta, tym lepiej radzi sobie na wzburzonym morzu – tłumaczy ekonomista prof. Witold Orłowski.
Gospodarka amerykańska rozwijała się w pierwszym kwartale wolniej, niż oczekiwano. Negatywną reakcję rynków w większym stopniu wywołał jednak wyższy od prognoz kwartalny odczyt inflacji PCE. Oddala to cięcia stóp.
Pierwsza połowa czwartku upłynęła w oczekiwaniu na dane makroekonomiczne w USA, które okazały się gorsze od oczekiwań i konsensusu.
Zarząd stawia zarówno na rozwój organiczny, jak i przejęcia. Zarekomenduje też wypłatę dywidendy.
Stare powiedzenie, zgodnie z którym bez banków nie ma hossy na GPW, wydaje się znajdować potwierdzenie w przebiegu ostatnich sesji.
W ubiegłym roku kondycja finansowa koncernu pogorszyła się. Nowy zarząd deklaruje poprawę efektywności produkcji i inwestycji. Dużą wagę przywiązuje m.in. do optymalizacji kosztów, zwłaszcza w obszarze górnictwa.
Aby przekonać emitentów do giełdy, musimy pokazywać sukcesy firm związanych z rynkiem. Trzeba też przyciągać inwestorów wysokiej jakości, a nie tylko traderów – wskazują uczestnicy debaty „Parkietu”.
Informatyczna spółka miała udany I kwartał. Liczy, że w kolejnych biznes rozkręci się jeszcze mocniej. Rozważa też przejęcia – głównie w dziale płatności.
W rozpoczynającym się sezonie wynikowym m.in. banki, deweloperzy mieszkaniowi i spółki konsumenckie nie powinny mieć problemów z zaraportowaniem lepszych wyników kwartalnych niż przed rokiem.
Czwarta najgłębsza korekta spadkowa na Wall Street, licząc od jesieni 2022, schłodziła nadmierny optymizm z I kwartału – to dobra wiadomość. Ale nie ma co oczekiwać, że S&P 500 ma przed sobą taki potencjał, jak po poprzednich korektach, bo wskaźniki wyceny i nastrojów nie spadły tak nisko, jak w dołkach tamtych obsunięć.
Indeks dużych polskich spółek w czwartek potwierdził formację podwójnego szczytu, która wyrysowała się w kwietniu.
Mija 100 lat, odkąd złoty trafił do obiegu. Przez sporą część swojego istnienia był walutą zadziwiająco mocną, czasem zbyt silną jak na potrzeby naszej gospodarki.
Wątpliwości budzi kwestia dokumentacji z zabezpieczenia kredytu w izraelskim banku.
Koncern ma zwłaszcza inwestować w farmy wiatrowe, fotowoltaikę, wychwytywanie i magazynowanie CO2 oraz zielony wodór. Zapowiada też przyśpieszenie w obszarze ciepłownictwa, biogazu i detalu.
Od 1 maja nowym prezesa zarządu LW Bogdanka będzie Zbigniew Stopa. Jego zastępcą ds. produkcji zostanie Bartosz Rożnawski, a Sławomir Krenczyk dotychczasowy p.o. prezesa, będzie wiceprezesem ds. rozwoju. W przypadku prezesa Stopy to powrót do tej spółki.
Czwartkowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych zostały zdominowane przez presję spadkową z giełd bazowych.
Kursy dolara i euro w czwartek po południu zniżkują odpowiednio o 0,5 oraz 0,3 proc.
Indeks dużych polskich spółek w czwartek potwierdził formację podwójnego szczytu, która wyrysowała się w kwietniu.
Analitycy Trigon DM podnieśli cenę docelową akcji internetowego dystrybutora rowerów i akcesoriów rowerowych do 23 zł z 18,50 zł poprzednio, utrzymując zalecenie „kupuj”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas