- Dobrze, że strategia jest, ale z doświadczenia wiem, że jeśli jest tyle punktów to nie może się to dobrze skończyć. Powinniśmy patrzeć nieco inaczej. Skupmy się, aby w tym roku zrobić chociażby cztery rzeczy. Chodzi o nową ustawę o funduszach inwestycyjnych, bo obecna skala regulacji w ustawie powoduje, że ten instrument staje się dysfunkcjonalny, zbyt przeregulowany i niewygodny i niekonkurencyjny. Do tego warto pomyśleć o ustawie o REIT, przyspieszeniu dopuszczenia spółek na GPW i poprawę kilku barier podatkowych - wskazywał Paweł Borys, prezes PFR.

Jak jednak dodał na razie mimo apeli PFR oraz KNF do MF prace w tym zakresie nie ruszyły. - Staramy się przekonywać MF do podjęcia takich prac. Taka decyzja nie została jeszcze podjęta, ale uczestnicy rynku powinni już teraz myśleć, jakie zmiany należałoby wprowadzić – wskazywał Borys.

Dodawał on, że rynek kapitałowy co prawda przeżywa obecnie lepszy czas, ale wciąż jest wiele do zrobienia. - W Polsce najbardziej brakuje przede wszystkim kapitału długoterminowego. To jest największa bolączka. Priorytetem jest więc dostępność kapitału, ale właśnie tego długoterminowego – mówił szef PFR.