Kryzys polityczny we Włoszech może zagrozić notowaniom tamtejszych obligacji i zwiększyć ryzyko kredytowe w strefie euro, kiedy tuż za rogiem czai się recesja.
To dodatkowy problem dla Europejskiego Banku Centralnego, który toczy bój o odzyskanie wiarygodności.
Zaledwie 16 proc. spośród prawie 800 uczestników ankiety MLIV Pulse wyraża nadzieję, że euroland uniknie spowolnienia gospodarczego w najbliższym półroczu.
Ale aż 69 proc. ankietowanych, wśród których są zarządzający portfelami oraz indywidualni traderzy, obstawia, że euro raczej zjedzie do poziomu 90 centów USA niż powróci do kursu 1,1 USD.
Jednocześnie polityczna burza w trzeciej gospodarce strefy euro, czyli we Włoszech, może ponownie doprowadzić do fragmentaryzacji tego rynku.