Spółka przede wszystkim dostarcza oprogramowanie specjalizujące się w zarządzaniu danymi o klientach. W tym momencie korzystać ma z niego 22,5 tys. firm.
- Dołączenie do grona spółek notowanych na NewConnect to historyczny moment. Zamierzamy rozwijać, skalować i monetyzować nasz biznes, a obecność na giełdzie jest uwiarygodnieniem naszej spółki oczach inwestorów, a także klientów. Rozpoczynamy przekształcenie z modelu „open source” w SaaS. Naszą przewagą konkurencyjną jest szeroka baza klientów, którą zbudowaliśmy poprzez rozwój organiczny, bez wydatków marketingowych – komentuje Bartosz Hermann, prezes YetiForce.
Spółka w ubiegłym roku wypracowała niespełna 1 mln zł przychodów, o niespełna 20 proc. mniej niż w 2021 r. Strata netto wyniosła 0,1 mln zł wobec 0,1 mln zł zysku w poprzednim roku. W następnych latach YetiForce ma skupić się na rozwoju rozwiązań w oparciu o chmurę.
