Za tę kwotę fundusz może nabyć do 4,8 mln papierów. Obecnie kapitał zakładowy spółki dzieli się na 24 mln akcji. W poniedziałek, po 0,9-proc. wzroście, kosztowały po 2,31 zł. Fundusz może nabywać własne akcje (na giełdzie, w transakcjach pakietowych lub w wezwaniu do sprzedaży) nie dłużej niż do 30 kwietnia 2014 r.
Buy back będzie sfinansowany z pieniędzy zgromadzonych obecnie na kapitale zapasowym. Część z nich – dokładnie 24 mln zł – zostanie przesunięta na utworzony specjalnie na potrzeby skupu akcji kapitał rezerwowy.
Pretekstem do uruchomienia buy backu ma być niedowartościowanie walorów Capital Partners. „W okresie ostatnich kilku miesięcy akcje były notowane istotnie poniżej wartości księgowej przypadającej na jedną akcję” – napisał zarząd w uzasadnieniu projektu. Inicjatorzy buy backu zakładają, że walory Capital Partners mogą być dobrą lokatą kapitałową, bo w dłuższym horyzoncie zyskają na wartości. Dlatego firma nie będzie umarzać nabytych akcji. Liczy, że w przyszłości odsprzeda je z zyskiem.
