"Jest nadal szansa na zysk netto w całym roku. Osiągnięcie tego celu to duże wyzwanie, ale pracujemy nad tym" - powiedział Kostevitch. Dodał, że IV kwartał powinien być dla spółki lepszy niż analogiczny okres poprzedniego roku.
"Na wielu rynkach widzimy oznaki zakończenia kryzysu" - podkreślił Kostevitch. Zaznaczył, że wprawdzie przychody spółki spadły w III kw. licząc rok do roku, ale okazały się wyższe niż w poprzednich dwóch kwartałach. Przedstawiciele spółki podkreślają, że nawet tradycyjnie najsłabsze miesiące letnie okazały się lepsze od każdego z miesięcy pierwszego półrocza.
"Znaczącą poprawę widać szczególnie we wrześniu" - powiedział dyrektor finansowy spółki Marios Christou. Dodał, że pozytywny trend był kontynuowany w październiku.
Skonsolidowane przychody Asbis wyniosły w III kw. 289,02 mln USD wobec 427,25 mln USD rok wcześniej. Przedstawiciele spółki poinformowali, że spadek wynika zarówno z niższego wolumenu, jak i obniżenia cen.
Kryzys spowodował natomiast radykalną zmianę struktury przychodów Asbis pod względem zarówno geograficznym, jak i produktowym. W III kw. największy udział w strukturze przychodów miał region Europy Środkowej i Wschodniej (CEE) - wzrósł on do 40,8% wobec 28,9% przed rokiem. Udział państw byłego ZSRR spadł do 31,4% wobec 49,6% przed rokiem.