Cinema City International rozmawia o przejęciu Palace Cinemas, operatora sieci kin w Czechach, na Słowacji i na Węgrzech należącego do funduszu Argus Capital – wynika z doniesień PAP. Według naszych rozmówców to nie pierwsze rozmowy CCI o Palace w ciągu ostatnich lat. – Nie komentujemy tej sprawy – powiedziała Joanna Kotłowska, odpowiedzialna za relacje z inwestorami w CCI.
[srodtytul]Rozmowy konkurentów [/srodtytul]
Informacja zbiegła się z publikacją danych o Palace na internetowych stronach tej firmy. Podano, że sieć obejmuje w sumie 22 kina o 185 ekranach (46 cyfrowych). Najwięcej – 91 ekranów – mają węgierskie kina firmy. Liderem na tym rynku jest CCI ze 115 ekranami (ma 48 proc. rynku multipleksów). Palace uważa się za największego gracza pod względem sprzedaży biletów (6 mln rocznie). Węgierskie kina CCI sprzedały przez dziewięć miesięcy br. 3,5?mln biletów. Firmy są też obecne w Czechach, gdzie Palace ma 65, a CCI?46 ekranów.
[srodtytul]Za silni na Węgrzech?[/srodtytul]
Wyników finansowych Palace nie podano. Węgierski biznes CCI przyniósł przez trzy kwartały br. 20,05 mln euro przychodów, a czeski 10,3 mln euro. – Gdyby Cinema City udało się kupić Palace Cinemas po korzystnej cenie, byłaby to bardzo dobra informacja. Cinema City powiększyłoby sieć o ponad jedną czwartą i weszłoby na nowy rynek – słowacki – oceniła Adrianna Kocięda, analityk Espirito Santo. – Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że kina przeżywają boom wywołany cyfryzacją, a ich właściciele nie są skłonni sprzedawać akcji tanio, co widać po wycenie samego Cinema City.
